Cavia.pl – świnki morskie

Czy ktoś będąc na wakacjach w kraju gdzie świnki morskie serwuje się jak u nas kurczaki próbował?
Jak wrażenia?

YYYYY, NIEE?
Raczej ktoś, kto kocha świnki, nie zjada ich... tak po prostu. Nawet, jeżeli w jakimś "innym kraju" je jedza, to niech sobie jedzą (chociaż wiadomo, dla nas to jest nie do pomyślenia, ale i tak z tym nic nie zrobimy, więc...) ale my, jak to wcześniej nazwałeś "fanatycy" prosiaków nie jemy.

Mięso jak mięso.
Kurczaczki też są kochane

Dlatego przechodzę na bezmięsną dietę

Batman, wiedziałam, że to napiszesz. No nie wiem, ja bym psa, kota, czy świnki morskiej nie zjadła "dla przyjemności", chyba, że bym umierała z głodu (chociaż tu też bym się porządnie zastanowiła).
Ale cóż, to tylko ja.

No nieźle...pytać na forum przeznaczonym dla miłośników ŻYWYCH świnek morskich czy ktoś je jadł i jak wrażenia... czy ty aby specjalnie nie tuczysz swojej świnki tym Vitapolem żeby ją potem zjeść? kurczaki ci już nie wystarczą?

Na tuczenie zamówię 20 kolb bo ten Vitapol to średnio tłusty niestety. Ale to tak w lipcu bo jeszcze trochę podrośnie

Wiecie co, dziewczyny, może po prostu przestańmy mu odpisywać, bo to chyba jakieś prowokacje.
Nie ma co strzępić nerwów.

Szkoda, że nie mam moda ... *ogniki w oczach *

https://www.youtube.com/watch?v=_pMZ1_ujMy0 - wygląda zacnie
Tylko 1 podobno się człowiek nie naje Już wiem czemu piszą aby nie hodować pojedynczo