Kaysa pisze:Możesz napisać jak dużą ma klatkę i czy dużo biega? Może siedzi w miejscu większość czasu i łapki jej się "zastały"? Jeżeli nie to radzę iść do weterynarza i powiedzieć co się dzieje ze świnką, aby się nie męczyła. Nie chcę straszyć ale moja świnka najpierw dostała paraliżu tylnych kończyn a później paraliż przeniósł się na resztę ciała. Także radziłabym udać się jak najszybciej do weterynarza. Może poda leki i paraliż ustąpi.
Ptyś i ... pisze:Trzeba naprawdę szybko z tym do weterynarza. Może jednak mało chodzi. Tak jest jak mięśnie nie są używane za często to zanikają. Moja babcia leżała w szpitalu dużo. Kiedyś normalnie chodziła. Teraz z pokoju do pokoju no problem, ale dalej kule bierze, a jeśli np. do sklepu to łazik bierze. Może to coś z neurologiką, ale weterynarz powie dobrze. Pamiętaj idź do weta od świnek, a nie psio-kociego.
Luna55 pisze:Kaysa pisze:Możesz napisać jak dużą ma klatkę i czy dużo biega? Może siedzi w miejscu większość czasu i łapki jej się "zastały"? Jeżeli nie to radzę iść do weterynarza i powiedzieć co się dzieje ze świnką, aby się nie męczyła. Nie chcę straszyć ale moja świnka najpierw dostała paraliżu tylnych kończyn a później paraliż przeniósł się na resztę ciała. Także radziłabym udać się jak najszybciej do weterynarza. Może poda leki i paraliż ustąpi.
Ma 70 cm długości, ale często wypuszczam ją by sobie pochodziła, a to bardzo lubi. I co zrobiłaś? Masz nadal ją?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości