Postautor: MajaiRosie » 30 kwietnia 2020, 11:03
Wydaje mi się że zabierasz się za to od złej strony. Świnki morskie nie są zwierzętami odpowiednimi dla dzieci. Mogą gryźć, są głośne, niewiele lubi dotykanie i głaskanie. To zwierzęta dla odpowiedzialnej, dorosłej osoby. Następną kwestią jest dawanie zwierzęcia na prezent- uczy to dzieci, że zwierzęta to przedmiot, zabawka, którą dostaje się pod choinkę. Zwierze powinno być wspólną decyzją całej rodziny, adoptowane, lub kupione z odpowiedniego źródła, a nie kupione w pierwszym lepszym sklepie, który zarabia na wycieńczonych samicach w pseudohodowli.
Świnki morskie to zwierzęta silnie stadne i muszą żyć w stadach jednopłciowych. Więc jeśli decydujecie się na adopcję, to od razu 2 świnki. Samotne często chorują na depresje, kortyzol wydzielany przy samotności wyniszcza im narządy wewnętrzne, ciężej się oswajają, są wybredne itd.
Minimalna klatka dla samców to 120cm długości.
Jako podłoże dobre są trociny, maty higieniczne, lub pellet a na niego mata łazienkowa. Nie wolno kłaść samego pelletu- dąży to do pododermatitis.
W klatce musi znaleźć się schronienie, świnki bardzo lubią miękkie posłania z polaru.
Podstawą żywieniową jest siano, które musimy mieć zawsze w klatce. Jeśli świnka przestaje jeść, to jej układ pokarmowy jest tak skonstruowany, że zacznie trawić samą siebie od środka. Dobrą karmą jest Versele Laga Complete- kawie nie mogą jeść ziaren, więc trzeba bardzo uważnie sprawdzać co kupujemy. Dodatkowo zioła suszone i świeże, plus warzywa 2x dziennie. Oczywiście poidło, co już pomijam, jako kwestia oczywista.
Pazury obcinamy regularnie, co miesiąc najlepiej po małym kawałku.