Postautor: Sandi » 27 września 2010, 19:55
Ja Nadię kąpię regularnie, co miesiąc. Wiem, niektórzy mogą uważać że to zbyt często, ale jest to niezbędne. Gdy nie kąpię jej więcej niż miesiąc, zaczyna od niej cuchnąć siuśkami, i choćby nie wiem jakby było czysto w klatce, ŚMIERDZI.
Chciałam zauważyć, że Nadia to rasa Scheltie, podobna do peruwianki. Zawsze kąpię ją w ciepłej wodzie, uważam żeby woda i szampon nie dostały się do oczu i po kąpieli owijam ją w ręcznik, wycieram, potem kładę ją sobie na kolanach i czekam aż będzie sucha. A potem czeszę.
Aha, no i nie popieram suszenia świnek suszarką !!!
Po pierwsze, jest to dla nich straszny szok, do suszarka jest dość głośno, a po drugie, gdy suszy się zbyt blisko włosy mogą się wkręcić do suszarki ... No i dodam jeszcze, że jeśli świnka jest krótkowłosa, nie powinno się jej kąpać w ogóle, tylko tak jak powiedzieli tu inni, tylko gdy zwierzak jest bardzo brudny, lub zaleci to weterynarz.
Tyle z mojej strony.
Pozdrawiam ja i Nadia !
Ola [*] - będziemy pamiętać.