Strona 2 z 2

Re: Dbanie o futerko

: 13 marca 2019, 11:34
autor: Gegoru
Pytać weterynarza, który zna się na świnkach morskich. Jak ja rozmawiałem zapytałem o preparaty do "suchej kąpieli". Weterynarz odradził, bo to raczej nie rozwiąże sprawy, nie wiadomo, co jest w środków takich proszków, plus to, że świnka może taki specyfik zlizać, a raczej nie powinien on trafić do układu trawiennego świnki. Kąpiel powinna być raczej ostateczną koniecznością i najlepiej, aby przed kąpielą skontaktować się z weterynarzem, czy on doradza kąpiel czy raczej ma jakieś inne rozwiązanie sprawy.

Re: Dbanie o futerko

: 14 marca 2019, 8:01
autor: tofikania
Cześć :)
Ja o futerko świnki gładko włosej regularnie cieszę minimum 4 razy w tygodniu i kąpie ok 1 na 1 miesiąc. Oczywiście sprawdzam czy świnka nie ma tej choroby z futerkiem(zapomniałam jak tą chorobą się nazywa). :))

Re: Dbanie o futerko

: 14 marca 2019, 9:09
autor: Andzia001
tofikania pisze:Cześć :)
Ja o futerko świnki gładko włosej regularnie cieszę minimum 4 razy w tygodniu i kąpie ok 1 na 1 miesiąc. Oczywiście sprawdzam czy świnka nie ma tej choroby z futerkiem(zapomniałam jak tą chorobą się nazywa). :))


Myślę, że tak częste kąpanie świnki nie jest konieczne, jeżeli nie ma pasożytów, biegunki czy też innej choroby która mogłaby zanieczyścić futerko. Do tego twoja świnka jest gładkowłosa więc nie brudzi jej się tak szybko sierść jak w przypadku świnek długowłosych. Zwróć uwagę na to jaki to jest dla niej stres, a po drugie bardzo łatwo przeziębić świnkę po kąpieli. Według mnie świnkę powinno się kąpać jeśli sierść jest bardzo zabrudzona.

Jeśli chodzi o moje świnki to rozetkę często czesze szczoteczką do włosów dla niemowlaków bo jest bardzo miękka. Kąpałam ją 3 razy w życiu, bo miała zabieg na zęby i przez to cała sierść była w ślinie i jedzeniu. Druga świnka to Sheltie więc jej podcinam włosy i tak samo bardzo często czesze, czasami podmywam sam tyłek szamponem który dostałam od weterynarza, bo sika wszędzie i uwielbia siedzieć w kuwecie.

Re: Dbanie o futerko

: 14 marca 2019, 13:13
autor: Darom
A są jakieś szampony do mycia świnek, jakieś takie specjalne ? albo jakieś płyny do mycia futerka świnki ? żeby generalnie świnka się po takiej kąpieli nie co odświeżyła ? skóra ją nie swędziała i miała puszyste, ładne, pachnące futerko ? :hmmm:
Andzia001 pisze:szamponem który dostałam od weterynarza

A jaka jest jego nazwa i ile kosztuje hmm ? :hmmm:

Re: Dbanie o futerko

: 14 marca 2019, 15:25
autor: tofikania
Andzia001 pisze:
tofikania pisze:Cześć :)
Ja o futerko świnki gładko włosej regularnie cieszę minimum 4 razy w tygodniu i kąpie ok 1 na 1 miesiąc. Oczywiście sprawdzam czy świnka nie ma tej choroby z futerkiem(zapomniałam jak tą chorobą się nazywa). :))


Myślę, że tak częste kąpanie świnki nie jest konieczne, jeżeli nie ma pasożytów, biegunki czy też innej choroby która mogłaby zanieczyścić futerko. Do tego twoja świnka jest gładkowłosa więc nie brudzi jej się tak szybko sierść jak w przypadku świnek długowłosych. Zwróć uwagę na to jaki to jest dla niej stres, a po drugie bardzo łatwo przeziębić świnkę po kąpieli. Według mnie świnkę powinno się kąpać jeśli sierść jest bardzo zabrudzona.

Jeśli chodzi o moje świnki to rozetkę często czesze szczoteczką do włosów dla niemowlaków bo jest bardzo miękka. Kąpałam ją 3 razy w życiu, bo miała zabieg na zęby i przez to cała sierść była w ślinie i jedzeniu. Druga świnka to Sheltie więc jej podcinam włosy i tak samo bardzo często czesze, czasami podmywam sam tyłek szamponem który dostałam od weterynarza, bo sika wszędzie i uwielbia siedzieć w kuwecie.

hej. dzięki że mi podpowiedziałaś nie wiedzialam :rotfl:

Re: Dbanie o futerko

: 14 marca 2019, 16:30
autor: Darom
Andzia001 zadałem Ci pytanie. - Czekam na odpowiedź.

Re: Dbanie o futerko

: 14 marca 2019, 22:49
autor: Andzia001
Darom pisze:Andzia001 zadałem Ci pytanie. - Czekam na odpowiedź.


Widziałam, że zadałeś mi pytanie, moje życie nie kręci się tylko na forum, mam swoje prywatne, ale już odpowiadam. Szampon który dostałam od weterynarz to Hexoderm dla gryzoni (biało-żółta saszetka) i w gabinecie zapłaciłam za niego 4zł, nie wiem czy można gdzieś indziej kupić, nie patrzyłam, kupuje go zawsze u naszej weterynarz.
Edytuje aby ułatwić Ci zadanie :) Można go kupić m.in w ZooArt za 3,45zł.