Witam, ostatnio zastanawiałam się czy nie przystrzyc Zulsonowi takich śmiesznych kłaków co ma, z tym że mam pewien kłopot. Spotkałam kiedyś w pociągu dziewczynę, która podróżowała ze swoją świnką i zaczęłyśmy rozmawiać. Opowiedziała mi o swojej poprzedniej śwince, która miała jakieś dziwne kudełki i weterynarz jej powiedział, że to jakaś tam zaszłość z jednej z ras (bo świnka kundelkiem była) i że u tych świnek NIE WOLNO obcinać tych włosów. Stąd moje pytanie, czy spotkał się kiedyś ktoś z czymś takim a jeśli tak to może jakieś szczegóły?
Jeśli chodzi o samego Zulsona na którego ostatnio wołam Mort to jest to przedziwnie skrzyżowane stworzenie x). Zdjęcia wstawię jutro pojutrze jak coś to sami zobaczycie .
Pozdrawiam i czekam na jakieś info!