W takich wypadkach można również kroić owoce na drobne kawałki i dawać prosto do pyszczka. Również z podanymi ziarnami w całości elegancko sobie poradzą, bo gryzą trzonowymi. Tyle, że z miski ciężko złapać. Weterynarz tu niewiele poradzi, protezy świnka nie dostanie

. Tak samo jak weterynarz za krótko przytnie ząbki.