Strona 1 z 2

Pierwszy raz...

: 15 lipca 2013, 15:11
autor: Kangurur
Dziś pierwszy raz wykapałem Reziego.Świnek nie chce przestać popiskiwać myłem go tym szamponem:
Obrazek
Warchlaczek wydaje się dziwnie smutny i przygnębiony.Może zestresował się przed pierwszą kąpielą.Teraz siedzi w ręczniczku schnąc.Czy świnka dostała totalnego ataku histeri?Bo wogóle nie chce się uspokoić ! :distrustful:
I mam jeszcze jedno pytanie: Czy wasze świnki były równo zestresowane pierwsza kąpielą???

Re: Pierwszy raz...

: 15 lipca 2013, 15:24
autor: Asia909
To zależy od świnki. Moja Tosia się nie bała :) Uspokoi się. Daj mu jakiś przysmak.

PS. fajny tytuł tematu xd

Re: Pierwszy raz...

: 15 lipca 2013, 17:32
autor: Paula
noo, tytuł to w ogole ;p

Ciekawe jak mój zniesie pierwszą kąpiel ;)

Re: Pierwszy raz...

: 15 lipca 2013, 17:57
autor: shoti1910
Mam nadzieję, że wysuszyłaś go dobrze suszarką ;)
Moi też nie lubią, kąpię ich raz w roku, tylko Maila częściej bo łysol to mu naskórek złazi...
Za każdym razem jest obraza majestatu co najmniej na dwa dni ;) !

Re: Pierwszy raz...

: 15 lipca 2013, 20:28
autor: Dorotka
Mój prosiak też się strasznie stresował pierwszą kąpielą, a po suszeniu wtulił mi się we włosy.. i nasikał na nie :D

Re: Pierwszy raz...

: 16 lipca 2013, 7:43
autor: Kangurur
shoti1910 pisze:Mam nadzieję, że wysuszyłaś go dobrze suszarką ;)

Nie żeby co ale jestem facetem xD

Re: Pierwszy raz...

: 16 lipca 2013, 19:50
autor: vagina_denata
Lucek nienawidzi kąpieli jak morowej zarazy, więc prawie nigdy go nie kąpię. Natomiast Harley bardzo lubi wodę, jak wlezie pod kran nie chce wychodzić :) Nigdy wcześniej nie widziałam świnki, która lubiłaby się kąpać, a ten uwielbia.

Re: Pierwszy raz...

: 16 lipca 2013, 19:55
autor: Olivianna
Moje świnki są chyba jakieś dziwne, bo nie potrafię stwierdzić czy lubię się myć czy nie, po prostu wkładam je do umywalki i czyszczę brzuszek, ale tylko to co mają zasikane i wyłącznie gdy wyjmuję je z transportera. Po 7h podróży są całe zasikane. Wycieram je bardzo dokładnie, nigdy suszarki nie używałam, bo boją się jej szumu.

Re: Pierwszy raz...

: 17 września 2013, 19:24
autor: NaszeProsiaczki
Moja Lucynka nie przepada, zawsze się stresuje, ale nie piszczy jest cicho i stoi sparaliżowana, ostatnio zaczęła wyłazić i chce wyskoczyć z wanny, ja bardzo rzadko kąpię świnkę. Ona tego nie lubi, ale raz na jakiś czas chce zadbać o jej sierść, bo robi się taka brudna i nie fajna. ;)

Daj mu może jabuszko, to się uspokoić troszkę powinien. ;) :P

Re: Pierwszy raz...

: 20 września 2013, 22:14
autor: pomorzanin3
trochę się przestraszył :O nie przejmuj się :no: