Moja Nadia jest długowłosa, więc czesanie jest obowiązkowe, mimo że Nadia tego nie lubi, wierci się i podskakuje. Używam zwykłej szczotki dla psów z długą sierścią, bo mój pies dostał nową
No właśnie zastanawiam się nad zakupem takiej szczotki dla niemowląt z miękkim włosiem. W sumie jest podobna do niektórych szczotek dla gryzoni. Myślicie że szczotka dla niemowlaków byłaby odpowiednia?
Jaka szczotka była by lepsza? Taka z zakończonymi końcami czy taką dość ostrą (taką bez zakończenia). To zakończenie to np. małe kuleczki na końcu szczotki.