Wszystkie swinki sie wyczesuje- oprocz skinn'ow rzecz jasna
Czy to bedzie krotkowlosa czy tez dlugowlosa, gladka, peruwianka itd- niektore sie czesze jak np peruwianka, bo fakt trzeba, aby sie futro nie skoltunilo, reszte rowniez aby pomoc w pielegnacji zwierzaka, a to sianko, a to trociny czy wypadajaca siersc- czeszac regularnie np samce zapobiega sie powstawaniu "lojowego dreda" na kuperku, nadmiernemu pozostawianiu wloskow na ubraniu, poza tym swiniak sie oswaja z dotykiem i roznymi "zabiegami" z jego osoba w roli glownej, staje sie ufniejszy wobec takich poczynan pielegnacyjnych i nie wyglada za kazdym razem jakby mial za chwile na zawal padnac
co tu wiele mowic- wspanialy i pozyteczny sposob by regularnie poswiecac codziennie czas tylko dla swinki dzieki czemu bedzie czula, ze jest kochana.