Cavia.pl – świnki morskie

Jedna z moich świnek jest rozetką i ma bardzo gęstego kręciołka na końcu pleców tuż nad gruczołem łojowym. Mam świnkę od 8 miesięcy i w tym czasie kąpałam ją dwa razy ponieważ ten kręciołek się bardzo przetłuścił i swinka nieładnie juz pachniała. Planuje wykąpać ją znowu w najbliższym czasie bo juz nie wygląda to najlepiej, futerko się klei a swinka nie daje rady sama się tam umyć. Mam specjalny szampon dla świnek i wiem jak je kąpać bo dużo czytałam i oglądałam filmów na ten temat. Jednak to bardzo stresuje świnkę i zawsze później mam wyrzuty sumienia myślicie że takie kąpanie co 2/3 miesiące jest ok? Nie zaszkodzi to jej? Myje tylko tą tylną część świnki a ona i tak panikuje. Martwię się czy ten stres jej nie zaszkodzi a z drugiej strony nadmiar łoju na futerku tez nie jest ok. Jak wy dbacie o higienę swoich świniaków?

świnki kąpiemy tylko z zalecenia lekarza. w Twoim przypadku polecam podciąć futerko przy tyłku w kłopotliwym miejscu a okolice gruczołu przecierać olejem kokosowym no i dbać o porządek w klatce

pyzka26 pisze:świnki kąpiemy tylko z zalecenia lekarza

cóż to za bzdura nowa ? Świnkom kąpiel nie szkodzi, więc jeśli tego potrzebują to kąpiel jak najbardziej wskazana. Bywają świnki, które właśnie przy kuperku brudzą się bardzo, więc umycie im zwłaszcza okolicy tyłeczka (jak wspomniała autorka) jest zupełnie na miejscu. Skąd panika Twojej świnki przy kąpieli- tego nie wiem. Może jeszcze nie całkiem Ci ufa. Moje nawet przy kąpieli pełnej (raz na kilka miesięcy) nie wykazują większego niepokoju. Oczywiście chętnie by zwiały, ale.. ufają mi na tyle że wolą się w wodzie oprzeć na mojej dłoni i grzecznie czekać aż wyciągnę.

Świnek morskich się nie kąpie na własną rękę. Koniec kropka.
Możesz przyciąć delikwentowi futerko nad tyłeczkiem i częściej je rozczesywać.
Prosiaki kąpie się tylko wtedy, gdy zaleci to weterynarz lub w przypadku biegunki, kiedy futro jest całe zapaskudzone bobkami, ale w tej sytuacji myje się tylko kuperek.
Kąpiele a i owszem, szkodzą. Fundujesz prosiakom przesuszenie skóry, w konsekwencji świerzb lub inne choroby.

Dlatego używa się szamponu przeznaczonego dla świnek, który nawilża skórę. Według mnie jeśli prosiak produkuje dużo wydzieliny z gruczołu to nie ma problemu z kąpaniem go od czasu do czasu. Jeśli panikuje, to musisz zrobić wszystko, żeby się uspokoiła. Na przykład kąpać w misce, nie w zimnej wannie czy umywalce. Dawać jej smakołyki, głaskać itp

Kluzka pisze:Świnek morskich się nie kąpie na własną rękę. .

taa..jasne . Za każdym razem jak pojawia się potrzeba kąpieli - typu "brudna świnka" (bo że nie robi się tego dla przyjemności to wiadomo) , to pakujemy świnkę w transporter i szukamy (często kilkadziesiąt km dalej) wyspecjalizowanego weterynarza by jemu zmarnować czas, sobie pieniądze a świnkę narazić na stres podróżowania i zapytać "czy mogę świnkę wykąpać" .
Dziewczyny, czy Wy już powariowałyście? Jak ktoś jest zbyt nieogarnięty i nie potrafi nawet określić, czy kąpiel śwince potrzebna, kiedy i jak ją wykonać nie szkodząć śwince to niech po prostu zapyta mamę/tatę.. a nie do weta.. rany...

I przypominam jeszcze raz , że autorka postu pisała o myciu brudnego kuperka .. Serio- ma iść zapytać weterynarza czy może to zrobić ??

Dokładnie. Wystarczą odpowiednie warunki i bez problemu można kąpać

Dzięki za wszystkie komentarze. Kuperek umyty specjalnym szamponem dla swinek. Tym razem nie stresowala się tak bardzo jak parę miesięcy temu a w nagrodę dostała ulubione owoce