strach przed głaskaniem ??

[Fafka123]

Ja jestem już blisko przekonania rodziców, pokazałam im głównie ten film http://www.youtube.com/watch?v=P5eFs8N2XvU jest tam wzmianka o samotnych świnkach . Jeżeli jednak będziesz miała drugą świnkę prędzej niż ja bardzo bym prosiła abyś poinformowała mnie jak szło lączenie

[meadow]

A nie lepiej adoptować? Przynajmniej płeć świnki jest na 100% pewna, zwierzak zdrowy, bez niespodzianek, w przeciwieństwie do tych z zoologa.

[ziutka]

Na pewno nie będę mieć świnki z zoologa. Mam już upatrzoną świnkę na tablicy. Wygląda na zadbaną. A świniaka potrzebuję który ma mniej niż 5msc. I właśnie mam dylemat. Wiem, że nie bierze się starszej tylko albo młodszą do dorosłej albo dwie młode. Jak już wspomniałam mój ma ok. 5msc. W jaką mam się zaopatrzyć, aby nie było większego prawdopodobieństwa bujek. Jednym zdaniem. Żeby się dopasowały.

Fafka na pewno napiszę Ci jak nam pójdzie. Moi rodzice już się zgodzili. Czekamy na dobrą ofertę.

[Fafka123]

Napiszesz mi na priv jakimi argumentami ? ;D

[ziutka]

Z Helusiem jest coraz lepiej, ma nastroję ale ogólnie się już oswoił...wiadomo nie ma 100 % zaufania.

[Fafka123]

Nie wiem jak jesu u Ciebie już z drugim samcem ale u mnie Harry stał sie o wiele bardziej miziasty
edit/ Tzn. jak po przybyciu drugiego samca zachowuje się Heluś, mozna było nie zrozumieć

[ziutka]

U mnie Heluś wcześniej był bardzo miziającą się świnką teraz jest strasznie nerwowy. Czasami jak chcę go pogłaskać w klatce to furkocze na mnie. Nie wiem co to jest. Pumba chciałby się przytulić do niego a on jest już zły. Przestał też kwiczeć o jedzenie. Młody jak zaczyna tak cicho wydawać z siebie ten odgłos to ten na niego furkocze. Coś się z nim stało.

[vagina_denata]

Jak układają się jego relacje w grupie?

[ziutka]

No moim zdaniem nie zbyt dobrze. Jest bardzo nerwowy i furkocze na młodszego. Czasami wchodzi na niego i nie wiem właśnie czy go nie szczypie lekko bo Pumba (młodszy) np. raz kwiknie i ucieka pod półkę. Heluś się zachowuje jakby był wtedy radosny, bo podskakuje robi pirłety czyli swój popcorning. Wysmarowałam im dzisiaj zadki i sierść koprem włoskim. Czytałam, że jest to metoda, aby zlikwidować zapachy.

[Fafka123]

U mnie też furkoczą na siebie - głównie Harry ale mu przechodzi. Inu też na mnie furkocze jak nie ma ochoty na mizianko. Wtedy zazwyczaj wkracza Harry i rozwala się jak królewicz.