Ja też mieszkam jeszcze z Tatą, ale wytłumaczyłam mu, że wielkiej różnicy nie będzie między jedną świnką, a dwiema. Tym bardziej, że i tak za wszystko praktycznie płacę sama. Może spróbuj porozmawiać z Mamą?
No to możesz albo zorganizować śwince zajęcie, albo poświęcać jej więcej czasu albo spróbować jeszcze raz zapoznać ją z chomikiem Może Ci się uda. Moja znajoma ma świnkę i królika i świetnie się dogadują
Postaram sie mu poswiecac wiecej czasu i dzis spóbuje na nowo z chomikiem zapoznac na wybiegu Chomik w sumie spory jest a nie jakis maluski ze go zgniecie wiec nie powinno byc zle ;p
Nie poznawaj chomika ze świnką! Świnka to nie jest wyrośnięta wersja chomiczka. Chomik ma silną szczękę i mógłby zranić świnkę. Zdarzają się wspaniałe przypadki kiedy to dwa zupełnie odmienne zwierzęta zaczynają się rozumieć jednak jeśli nie chcesz np. odkarmić jakiegoś malucha nie ma sensu łączyć tych zwierząt bo prawdopodobieństwo, że się zakolegują jest bliskie zera.