ciąża, poród, opieka

[dorotaaa86]

Witam, piszę w takiej sprawie-otóż mam dwie świnki-samiczki. Jedna zakupiłam w październiku(Gabryś-imię nadane przez syna), drugą w lutym-Lusi(ale z tego samego miotu). Obie drobnej postury, zgrabne ale Lusi z czasem zaczęła nabierać ciałka co mnie cieszyło... wracam z pracy i patrze...mała świnka! NAPEWNO obie są samiczkami więc musiałam Lusi zakupić już z maleństwem-szkoda tylko ze pan w sklepie to wykluczył. Teraz boję się że maleństwo może źle się rozwijać-Lusi traktowaliśmy jak "nie ciążową", czy mam je 3 razem trzymac w klatce czy może odseparować matkę z maleństem. A może wybrać sie do wet. i zobaczyć czy wszystko w porządku....W szoku jestem...

[Cavialina]

Odpuściłabym weta, jeśli świnka urodziła bez komplikacji, małe jest sprawne, biega to nie ma potrzeby, żeby tą dwójkę stresować. Traktowanie świnki jak nieciężarnej w najgorszym wypadku może się skończyć poronieniem. Tutaj maluch już jest na świecie, nic złego nie powinno się już przydarzyć.

Nie rozdzielać świnek, jak przez całą ciążę były zgodne nie powinny się teraz kłócić, świnki nie są agresywne wobec młodych, będą się wspólnie opiekować maluchem. Proszę zrobić zdjęcie narządów płciowych oseska i wstawić w dziale "ciąża i płeć", jeśli będzie to samiczka mogłaby zostać. Jeśli to samczyk to po miesiącu świnki trzeba rozdzielić.