Witam,
jestem świeżo upieczoną właścicielką świnki morskiej. Jeszcze nie nadałam jej imienia.
Z góry przepraszam zapewne takie tematy pojawiały się w sporych ilościach na forum. Mam pytanie odnoszące się do pierwszych dni w nowym domu.
Jak narazie widzę, że moja świnka jest bardzo zestresowana, znalazła sobie kącik pod hamaczkiem i nawet nie drgnie. Jak narazie nic też nie zjadła i nie wypiła. Czytałam, że to normalne u nowo zakupionych świnek ale i tak się martwię. Nie chcę by coś się jej stało. Kiedy mniej więcej odstresuje się i zacznie jeść i pić? Dostęp do wody, karmy, sianka, jabłuszka ma. Próbowałam ją przekupić przysmakiem ale jak narazie nic z tego. A może za bardzo się przejmuję? Może zgłodnieje i sama zacznie jeść? Dać jej czas 1-2 dni by zdołała się zaadaptować?
No i kiedy próbować brać ją na ręce?