druga świnka ?

[świnka_pepa]

Witam,
od dwóch tygodni jestem właścicielką młodej świnki morskiej. Chciałabym dokupić jej towarzysza, ale rodzice nie są zachwyceni tym pomysłem, ponieważ już jedna świnka strasznie hałasuje nad ranem- piszczy jak tylko usłyszy jakiś dźwięk. I tu moje pytania :
1. O co jej może chodzić ? Dlaczego ciągle piszczy ? Ma w klatce jedzenie, zarówno suchą karmę, jak też warzywa i owoce no i oczywiście siano. Może jest samotna ?
2. Czy dwie świnki będą hałasować jeszcze gorzej-będą wspólnie "koncertować", czy może zajmą się sobą nawzajem i trochę uspokoją ?
Dodam, że już kiedyś miałam świnkę morską i nie miałam problemów z nocnym piszczeniem.

[GalaxySparkle]

W pkt. 1 zapomnialas wymienic wode, no chyba ze swinka jej nie ma to pewnie o to jej chodzi.
A tak na serio, to musialabys zapytac swinke... no dobra, to znow nie calkiem serio, ale tak juz calkiem powaznie, to wlasnie trudno powiedziec. Swinki, jak ludzie, maja swoje charaktery. Jesli swineczka jest mlodziutka, pewnie jeszcze niedawno przebywala z mamusia i swoim rodzenstwem. Moze teskni? Moze sie uspokoic gdy bedzie miala kogos obok. Jesli jest gadatliwa, do drugiej swinki moze gadac jeszcze wiecej. Probowalas sama z nia 'pogadac'? Moze probuje zwrocic na siebie uwage? Zakladam, ze poswiecasz jej duzo czasu, skoro zdecydowalas sie na jedna swinke.

[Nejvii]

Ja powtórzę to co zawsze w takich tematach.

Świnki to zwierzęta stadne - potrzebują towarzystwa. Twoje maleństwo prawdopodobnie dotychczas przebywało w stadzie i stąd teraz te zachowania (które, nasilając się mogą doprowadzić nawet do depresji).

Poza tym niektóre świnki reagują krzykiem na każdy ruch właściciela, żeby zwyczajnie wyłudzić smakołyk. Jeżeli chodzi o tego typu pisk, to w przypadku drugiej świnki będzie to samo, tyle że będą darły się razem. Nasze stado regularnie między 5-7 domaga się dosypania jedzonka. Dostają nową porcję siana, karmy i warzywko - uciszają się zajęte jedzeniem, a my wracamy do łóżek.