
 a że ma bardzo przyjazny charakter, to myślę, że szybko taki znajdzie i się na stałe zadomowi i zapuści korzenie. Zasługuje na to.
 a że ma bardzo przyjazny charakter, to myślę, że szybko taki znajdzie i się na stałe zadomowi i zapuści korzenie. Zasługuje na to.
Nagietkka pisze:Wolfey, różnie bywa z zapoznawaniem świnek. Niektórzy 'wsadzają' je od razu po przyjeździe do klatki pierwszego prosiaka.
Skoro mówisz, że mają 'tendencję' do 'bijatyk', to najlepiej poznawać je na terenie,którego żadna z nich nie zna i stopniowo, np. codziennie rano i wieczorem. I może poznawaj jeszcze każdego osobno, np. Gryzik i Kudłaty najpierw, a później Gryzik i Rudy, żeby te dwa nowe maluchy we dwójk nie czuły się "silniejsze"
 
							Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość