Misia123 pisze:Moja świnka ciągle gryzie klatkę! Ma pełną miskę jedzenia siano w paśniku warzywa i ciągle wali w te druty!
a ja bym mimo wszystko spróbowała zgadnąć czego jej potrzeba.. bo to jest zachowanie świadczące właśnie o tym , że świnka czegoś się domaga.. Może być - tak jak wspomniano- że towarzystwa.. ale też może chodzić o jakieś braki w pokarmie.. coś co świnka dostawała a teraz nie ma.. albo instynktownie czegoś jej brakuje...
U mnie np jest tak... W pokoju klatka - na wysokości łóżka (łóżko jest wybiegiem).. Klatka zawsze otwarta 24/7 . Kiedy ja jestem akurat na łóżku.. a braknie świeżego sianka, lub karmy którą zazwyczaj świnki mają- wówczas moje świnki wychodzą z klatki, zaczynają się nader intensywnie kręcić koło mnie, wchodzić na kolana, wyciągać nosek w poszukiwaniu zapachów ... wiem wówczas że czas ruszyć 4 litery i uzupełnić zapasy. ..Natomiast kiedy kręcę się po kuchni zwłaszcza z wieczora kiedy jest pora na ogórka.. to Finek uznaje , że musi się przypomnieć i zaczyna gryźć kratkę stojąc w przejściu. Wie dobrze, że tego nie lubię, ale .. wie też że wówczas go słyszę wyraźnie .. a piszczeć mu się nie chce

. Całe szczęście u mnie to niemal jedyna sytuacja kiedy kratki są "piłowane" . Świnki mam mega cichutkie - zwłaszcza kiedy ja śpię- wtedy tylko te poidełka mnie budzą czasami (no ale tego się nie przeskoczy

)