od marca tego roku mam dwie świnki morskie, dwa samce - bracia.
Wszystko jest super jednak moje świniaki to straszne brudasy.Klatka jest dość duża, załatwiają się w jednym miejscu tej klatki jednak te bobki są po prostu robione praktycznie non stop
po godzinie posprzątania klatki wygląda jakby 3 dni nic nie było robione. One się bawią, gonią i te bobki są wszędzie..w ich jedzeniu w całej klatce, nawet na nich leżą.Kocyk który mają jest za chwilę brudny, sikają na niego... potem na tym leżą... Gdy je wypuszczam na pokój również bobki są wszędzie i wszędzie jest nasikane.. Nie mogę w spokoju posiedzieć i patrzeć jak chodzą sobie po pokoju bo muszę latać z papierem i ścierać żeby panele na podłodze nie napuchły i nie zostały zniszczone od mokrego.
Na filmikach i na zdjęciach zawsze tak wszystko ładnie i czyściutko wygląda....Podczas gonitwy w klatce te bobki są ciągle wyrzucane łapkami poza klatkę. Czemu tak się zachowują ? lubią leżeć w swoich sikach ? i odchodach ?
Dzięki za odpowiedź
