Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

świnka + towarzystwo

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
Gucio01
Użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 3 maja 2011, 13:48
Kontaktowanie:

Re: Druga świnka...

Postautor: Gucio01 » 20 czerwca 2011, 17:10

Ale jeśli masz samych chłopców, bez samiczki....to.....nie ma problemu.....


Awatar użytkownika

klasolka8

Re: Czy mogą byc dwa samce !?

Postautor: klasolka8 » 23 czerwca 2011, 12:53

mam dwojga samców martwie sie czy sie nie zagryzom !


Awatar użytkownika
Karl Ruger
Użytkownik
Posty: 775
Rejestracja: 1 listopada 2010, 10:13
Lokalizacja: Ruda Śląska
Świnki morskie: Luna & Blanka
Kontaktowanie:

Re: Czy mogą byc dwa samce !?

Postautor: Karl Ruger » 23 czerwca 2011, 21:20

One ustalają hierarhię, jeśli się gryzą. Nie zagryzą się na pewno.

Obrazek

Living is easy with eyes closed.

Gucio01
Użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 3 maja 2011, 13:48
Kontaktowanie:

Re: Czy mogą byc dwa samce !?

Postautor: Gucio01 » 23 czerwca 2011, 21:57

Na pewne się nie pozabijają ;)


Awatar użytkownika
Damian_1
Użytkownik
Posty: 932
Rejestracja: 15 października 2010, 20:28
Lokalizacja: okolice Żywca
Świnki morskie: Bamako
Kontaktowanie:

Re: Czy mogą byc dwa samce !?

Postautor: Damian_1 » 23 czerwca 2011, 22:57

Ale jak się gryza do krwi to trzeba ingerować :!:


Awatar użytkownika
Karl Ruger
Użytkownik
Posty: 775
Rejestracja: 1 listopada 2010, 10:13
Lokalizacja: Ruda Śląska
Świnki morskie: Luna & Blanka
Kontaktowanie:

Re: Czy mogą byc dwa samce !?

Postautor: Karl Ruger » 24 czerwca 2011, 9:43

damianek333 pisze:Ale jak się gryza do krwi to trzeba ingerować


No dokładnie, trzeba rozdzielić do osobnych klatek i za kilka tygodni spróbować znów połączyć.

Jeśli nie gryzą się do krwi, jest w porządku, nie musisz się martwić. Moje panny też na początku się bardzo gryzły, ale w ten sposób ustalały hierarhię, tzn. kto będzie rządził w klatce. Na pewno po jakimś czasie przestaną.

Obrazek

Living is easy with eyes closed.

Awatar użytkownika
Wonder10
Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 25 czerwca 2011, 23:23
Kontaktowanie:

Re: Czy mogą byc dwa samce !?

Postautor: Wonder10 » 25 czerwca 2011, 23:55

Samce walczą w inny sposób od samic, są bardziej terytorialne i z obserwacji wiem , że trudniej je pogodzić o ile już się porządnie " zniechęciły " do siebie. Czasem jest to już w ogóle niemożliwe.
Jesli zaczyna się walka to ingerować należy natychmiast bo wprawdzie się nie pozabijają ale mogą się porzadnie okaleczyć.
Widziałam juz zjedzone i okaleczone uszy a nawet przegryzione gardło , które wymagało szycia i aplikowania zastrzyków.
Pan najczesciej tez obrywa podczas próby rozdzielenia więc warto miec na uwadze fakt , ze przed ponownym łączeniem skłóconych swinek dobrze jest mieć jakies rękawice.
Najważniejsze to umieć rozpoznać zwykłą zaczepkę dwóch kolegów od nienawistnej walki dwóch rywali.

WONDER najpiękniejszą świnką wszechczasów...

Awatar użytkownika
Tolek
Użytkownik
Posty: 43
Rejestracja: 25 czerwca 2011, 11:55
Lokalizacja: Radom
Świnki morskie: Tolek chce przekonac rodzicow na druga.
Kontaktowanie:

Re: Zakup towarzysza?

Postautor: Tolek » 27 czerwca 2011, 20:34

ja radze adoptowac albo poprostu z jakiejs hodowli kupic druga samiczke wykastrowac tego i po sprawie. gorzej jesli swinka bedzie mala. starszy bedzie chcial ja ustawic i nia rzadzic. jesli ta mala sie nie da to moze dojsc do pogryzienia i smierci :( moj kolega tak mial :( ja ci radze tak. sama jestem w takiej sytuacji i chyba adoptuje w wieku mojego Tolka :) powodzenia!

Wszyscy jesteśmy jedną rodziną. Zapewnijmy naszym prosiaczkom wspaniały ciepły dom!

Awatar użytkownika
vagina_denata
Zasłużony
Posty: 2899
Rejestracja: 31 grudnia 2010, 21:06
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Lucek, Harley, Remek
Kontaktowanie:

Re: Zakup towarzysza?

Postautor: vagina_denata » 27 czerwca 2011, 22:09

Pierwsze słyszę, że by świnki walczyły na śmierć i żeby były jakiekolwiek walki przy dołączaniu dziecka...

W orszak niech wierzy, kto nie wie gdzie idzie.

Gucio01
Użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 3 maja 2011, 13:48
Kontaktowanie:

Re: Zakup towarzysza?

Postautor: Gucio01 » 28 czerwca 2011, 0:30

Nefele pisze:Gucio01 wiem, że moja odpowiedz może zabrzmi ostro, ale jeszcze nie zdecydowałam i nie czuję, że muszę się dzielić moją decyzją :). Na namysły jeszcze czas mam bo ok. 2-3 miesiące. Poza tym sam zakup nie jest jeszcze postanowiony w 100%. A tak na marginesie to wiem, że gdyby odpowiedz nie była po Twojej myśli to zaczęłaby się dyskusja, której chce uniknąć właściwie tylko i wyłącznie z takiego powodu, że czytałam już takich z 15. Jeżeli chcesz dyskutować o tym czy lepsza jest adopcja, zakup z zoologicznego czy zarejestrowanej hodowli to błagam nie pod mym postem :). Ja znam wszystkie za i przeciw i uważam, że nie trzeba mnie uświadamiać a decyzję podejmę zgodnie z sumieniem mym :lol: .

Mam nadzieję, że nie dokonałam nadinterpretacji Twej wypowiedzi, a jeśli tak to przepraszam :). Ale po prostu mam przeczucie w jakim kierunku by to zmierzało ;).

Pozdrawiam :)


Nie ja, nie chce się kłócić, że to jest lepsze od tego itd.
Chciałam tylko zapytać i uszanować twoją decyzję.....


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

  • Dołącz do nas