Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Druga świnka - przeganianie i gruchanie

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
Awatar użytkownika
kin28
Moderator
Posty: 3289
Rejestracja: 20 listopada 2011, 13:56
Lokalizacja: Śląsk
Świnki morskie: Gizmula [*] Daisy [*] Coco [*] Ada [*] Lilo
Kontaktowanie:

Re: Druga świnka

Postautor: kin28 » 2 lutego 2012, 21:46

Mój grucha jak dostaje przysmak, jak go głaskam i jak je sianko :D Czyli raczej jak jest zadowolony.

Świnka to zwierzątko bardzo towarzyskie, znakomicie czuje się w towarzystwie pokarmu.

Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Engi
Moderator
Posty: 445
Rejestracja: 16 sierpnia 2011, 13:35
Świnki morskie: [*]
Kontaktowanie:

Re: Druga świnka

Postautor: Engi » 2 lutego 2012, 22:06

Moja grucha jak się boi, a jak jest zadowolona to kwiczy. To zależy od świnki, trzeba obserwować, a po czasie już będzie wiadomo co prosiak chce powiedzieć.

Obrazek

LoLa...
Użytkownik
Posty: 210
Rejestracja: 30 grudnia 2011, 17:54
Lokalizacja: Prudnik
Świnki morskie: Coffe
Kontaktowanie:

Re: Druga świnka

Postautor: LoLa... » 3 lutego 2012, 13:53

No więc to zależy od świnki... Tak jak piszą inni i mają rację bo na innych forach też są podzielone opinie. Mój kiedy jest zły albo przestraszony to grucha a jak zadowolony to kwiczy. No ale jeśli twój grucha na innego to poobserwuj go i zobacz w różnych sytuacjach. Możesz nawet go troszeczkę podenerwować :D albo zobaczyc jak się zachowuje podczas jedzenia :P abo coś....

Dreams are like rainbow-
Only idiots try to chase them...

drelin
Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 16 października 2011, 8:28
Świnki morskie: Zuzia [*]; Madzia & Tosia
Kontaktowanie:

Re: Druga świnka

Postautor: drelin » 3 lutego 2012, 14:05

Moje obydwie gruchają. Madzia wiecej. Stoi i kreci tyłkiem przed Tosią, ale nie wyglada to na agresję, bo Tośka nie zwraca na to uwagi, rozwala sie obok gruchającej Madzi i śpi. A ogólnie to Madźka ją terroryzuje czasem i przepędza, więc gdyby to było agresywne gruchanie, to Tosia by zwiała :)


tomke1
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 24 stycznia 2012, 14:52
Świnki morskie: Czesio i Wiesio
Kontaktowanie:

Re: Druga świnka

Postautor: tomke1 » 3 lutego 2012, 20:15

Dziś już myśleliśmy że jest lepiej, bo i cały dzień spokojnie się zachowywały, jakiś czas zamknięte w klatce.
A tu nagle około 19 nie wiemy który zaczał awanture, goniły się po klatce i po całym pokoju, próbowały gryźć się po szyi i gwałcić wzajemnie. Obserwowaliśmy bo krwi nie było i do pewnego momentu myśleliśmy że to Czesiek (starszy) atakuje Wiesia (młodszego) ale później role się odwróciły. Po 30 minutach ich rozdzielilismy, młodszy wrócił do swojej tymczasowej kwatery w której był jeden dzień na początku sam.

Boimy się ich ponownie połączyć, ale będziemy pewnie w weekend probować, tylko pytanie co zrobić jak się chłopcy nie zaakceptują ? :(


tomke1
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 24 stycznia 2012, 14:52
Świnki morskie: Czesio i Wiesio
Kontaktowanie:

Re: Druga świnka

Postautor: tomke1 » 3 lutego 2012, 22:57

Jednak po przejrzeniu paru watkow zdecydowalismy ich nie rozdzielac poki nie ma ostrej walki. Wrocily do siebie, najpierw pare akcji i potem w miare spokojnie. Na wszelki wypadek na noc beda mialy otwarta klatke, bo sa dwa pokoje dalej i moglibysmy ich nie slyszec. A pies nie pozwala na to zeby z nami spaly. Oby rano bylo bez strat futra :-)

Klatke maja 80 wiec moze troche dla nich za mala, ale pierwotnie miala byc jedna swinka ale zal nam bylo ze jest taki samotny, to teraz dokazuje :-) poza klatka maja caly maly pokoik dla siebie, ok 4m2 pustej powierzchni.


Awatar użytkownika
poksia
Użytkownik
Posty: 76
Rejestracja: 24 stycznia 2012, 22:32
Świnki morskie: Tosiu, Czaruś ;*
Kontaktowanie:

Re: Druga świnka - przeganianie i gruchanie

Postautor: poksia » 15 lutego 2012, 19:35

Witam w klubie;) Mój Tosi też zawsze gruchał jak był zadowolony. I też dokupiłam mu nowego towarzysza. Reaguje tak samo jak twój :) Też grucha i gibie się na boczki,a w dodatku cały czas wącha lub liże ( nie wiem bo nie widze co on mu tam robi) małemu tyłek. A mały strasznie się przy tym denerwuje. Są już razem dni i zmian nadal nie ma. Myślałam,że jak będą spać to,że się będą przytulać itp. Ale śpią obok siebie nie dotykając się :(

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
malheureux
Użytkownik
Posty: 91
Rejestracja: 27 stycznia 2012, 22:16
Lokalizacja: okolice Konina
Świnki morskie: Binusia i Petit :)
Kontaktowanie:

Re: Druga świnka - przeganianie i gruchanie

Postautor: malheureux » 15 lutego 2012, 23:18

Moje samczyki robią tak samo. Mam je już niespełna 3 tygodnie i jeszcze nie ustały owe zachowania. Alvin jest troszkę większy i też tak grucha na Binusia (jest mniejszy) a ten kwiczy tak samo jak Wasz Wiesio. Alvin też podskakiwał i przy tym się trzepał, a w ostatnie parę dni Binuś zaczął też w ten sposób podskakiwać. Z każdym dniem mają się coraz lepiej i zaprzyjaźniają się, razem śpią, jedzą i prawie cały czas są razem w tym samym miejscu w klatce czy poza nią :)

Obrazek
Obrazek

adaczarna
Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 23 marca 2011, 17:22
Świnki morskie: Rafka, Czarnuszek
Kontaktowanie:

Re: Druga świnka - przeganianie i gruchanie

Postautor: adaczarna » 16 lutego 2012, 23:14

spróbuj np jak się zaczną gryźć dać im coś ulubionego jednej i drugiej np ogórka. i głaskaj dwie jednoczesnie. jak to nic nie da przykro ale będą musiały być w dwóch osobnych klatkach a jak masz jedną dużą musisz ją czymś oddzielić na pół


Konto usunięte

Re: Druga świnka - przeganianie i gruchanie

Postautor: Konto usunięte » 17 lutego 2012, 14:57

adaczarna pisze:spróbuj np jak się zaczną gryźć dać im coś ulubionego jednej i drugiej np ogórka. i głaskaj dwie jednoczesnie. jak to nic nie da przykro ale będą musiały być w dwóch osobnych klatkach a jak masz jedną dużą musisz ją czymś oddzielić na pół

A witaminy c nie trzeba im czasem dac do poidelka?
malheureux pisze:Moje samczyki robią tak samo. Mam je już niespełna 3 tygodnie i jeszcze nie ustały owe zachowania. Alvin jest troszkę większy i też tak grucha na Binusia (jest mniejszy) a ten kwiczy tak samo jak Wasz Wiesio. Alvin też podskakiwał i przy tym się trzepał, a w ostatnie parę dni Binuś zaczął też w ten sposób podskakiwać. Z każdym dniem mają się coraz lepiej i zaprzyjaźniają się, razem śpią, jedzą i prawie cały czas są razem w tym samym miejscu w klatce czy poza nią :)

Swinki mozna wykapac,tak by sytracily swoj zapach,wtedy latwiej je polaczyc ,swinki czesto tak sie przepychaja,takie laczenie moze trwac nawet kilka tygodni,ja mam jedna swinke,ktora nie moze zniesc zadnej nowej,tak wlasnie ganiala yeti,przez bite 3 tygodnie ja tlukla.ale bedzie lepiej,jesli swinki nie gryza sie to zostaw je razem.


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

  • Dołącz do nas