sikająca świnka

[kama2565]

Moja Lily ostatnio osikała babcię
W sumie. Mnie też.
To takie ciepłe uczucie...ale później już tak miło nie jest
Bardziej się do ciebie przyzwyczai, nie będzie odczuwać strachu to i sikać będzie w lepsze miejsca niż twoje kolana
A może chce zaznaczyć, że jesteś jej własnością?

[LadyKlaudusiek]

Mój Nicuś nasiusiał na mnie tylko 1 raz. Świnki już nie odłuczysz już tego raczej. Ale dam Ci radę: gdy ją bierzesz na kolanka, kładź narpiew niepotrzebny ręczniczek/ścierkę. Wtedy nasiusia na ścierkę, a ty będziesz sucha. ja tak robię, ponieważ boję się że na mnie nasiusia.

[Masterświnka]

ja z tego co wiem to oznacza że cie lubi i lubi u ciebie siedzieć

[vagina_denata]

ja z tego co wiem to oznacza że cie lubi i lubi u ciebie siedzieć

Nie, to oznacza, ze chcialo jej sie sikac.

[funny girl]

To chomiki sikają na człowieka, jak go lubią . Czy tam inne zwierzaki. Świnki sikają bo albo chciało jej sie sikać, albo po prostu się boi i ze strachu sobie popuści. Inną sprawą jest opryskiwanie, czyli reakcja obronna gdy świnka wystawia tyłek wysoko i robi prysznic . Moja Luśka to miała porządny zasięg.

[VelGizmowa]

Ja na początku miałam problem, z tym, że mój sikał praktycznie od razu jak wyciągnęłam go z klatki, nieważne czy to kolana czy ręce. Może to trochę drastyczne ja najpierw dawałam taki plastikowy pojemniczek jak na lody, wsadzałam go do tego, pudełko na kolana, a świniak od razu robił siii. Ale po 2-3 razach jak się skapnął, że jak się zsika to ma mokro pod tyłeczkiem, przestał Teraz daje znać, że chce mu się siku, a swoje bobki, jak jest u mnie na kolanach, zawsze zjada

[Konto usunięte]

Jeszcze trzeba bylo pyszczek w to wsadzic jak psu... swinki nie sa swiadome swojego sikania,zalatwiaja sie ,ze tak powiem,automatycznie.

[funny girl]

Świnka zjada swoje bobki, bo są w nich cenne minerały, których świnka potrzebuje.
No cóż, świnki są na tyle mądre, by się nauczyć pewnych rzeczy, takich jak np. gdzie należy sikać . Każda metoda nauczania jest dobra, byleby nie drastyczna i skuteczna. Bo chyba lepiej świnkę nauczyć "zachowywania się", niż zaliczyć wtopę gdy np. jakiś nasz znajomy będzie chciał wziąć naszą świnkę na ręce, a ta go za przeproszeniem oleje?.
Moje wszystkie świnki dawały po sobie znać, że im się chce.

[Konto usunięte]

Ja osobiscie nie ucze moich dziewczyn niczego,same umia z siebie kilka rzeczy,ale jesli chodzi o sikanie,to jesli ktos bierze na rece swinie i ta go obsika,to trudno,kazdy robi to na wlasna odpowiedzialnosc,a ja mam tylko niezly ubaw,w koncu nie kazalam lapac swini

[funny girl]

No tak, racja. Ale świnki to mądre stworzonka i da się ich wiele nauczyć . Niektóre nawet są nauczone korzystania z kuwety.