Miakusia ja nie mam nic przeciwko temu, że zakładasz nowe tematy. Proszę bardzo, zakładaj. Ale jeśli będzie tysiące takich samych tematów to po jakimś czasie będzie ciężko cokolwiek znaleźć Pozdrawiam
Mam samca od 2 dni ale martwi mnie to gdyz chcialbym zeby mial przyjaciela a jesli nie zeby wiedziec na przyszlosc czy 2 samce razem w klatce to dobra rzecz ?
Ostatnio zmieniony 24 stycznia 2011, 23:58 przez Magda_Oska, łącznie zmieniany 9 razy.
Powód:Poprawa tematu i kilku błędów ort. :)
zasada jest taka: do starszego dołączasz jak najmłodszego zeby sie podporzadkowal. Żaden z nich nie powinnien tez wiedziec ze istnieja na swiecie kobiety
moje nie sa spokerwnione a starszy mial okolo 9 m-cy jak byl do niego dolaczony maluch i zyja sobie razem
Powiem tak, że wiek nie gra roli . A przynajmniej na pewno na początku.
Mój Nike dołączył do Kubusia, i próbował dominować jak się dało . Dopiero po wielu bijatykach i moich ganieniach się podporządkował. Więc ja radzę na początku ograniczyć się do wspólnego biegania po domu.
Chyba, że natrafisz na takiego, co ma 2-3 miesiące . Ale u mnie to są już rzadkie zjawiska ...