świnka + towarzystwo

[Nefele]

Myślę, że jeśli wyczują samicę to mogą nastąpić walki. Na pewno będą ustalały między sobą hierarchię to nieuniknione raczej u dwóch dorosłych samców, pytanie brzmi tylko jak ostro będą to robiły . Ważne abyś zapoznawał je na neutralnym terytorium . Już było parę tematów o łączeniu świnek jak pogrzebiesz to na pewno dowiesz się więcej .

[vagina_denata]

Zła nazwa tematu, zły dział, były już takie wątki. Zamykam,a następnym razem przejrzyj forum zanim założysz temat.

O tym, że piszesz jakbyś w życiu nie słyszał o istnieniu gramatyki już nie wspomnę.

[lolaxd234]

hej jak myślicie świnka morska czy królik?

[Becia]

Myślę, że odpowiedź jest prosta, a przynajmniej dla mnie, świnka morska. Po pierwsze dobrze i łatwo można ją oswoić, nie jest taka płochliwa jak króliki, może tylko na początku. Co do klatki i wyposażenia myślę, że nic się nie zmienia, chociaż świnka lubi się wylegiwać na hamaku i potrzebuje domku, nie wiem jak to jest z królikami. Świnki potrzebują także wybiegu i dużej klatki. Są przyjaznymi zwierzakami i lubią się przytulać. Niezbędna jest wiadomo, opieka medyczna, jak u wszystkich zwierząt, trzeba też obcinać im co jakiś czas pazurki i pamiętać o dobrej diecie. Zapomniałam dodać, że świnki potrzebują towarzystwa tej samej płci, są nieszczęśliwe, kiedy są same.
Utwórz temat ,,świnka czy królik,, gdzie indziej, nie w powitaniach.

[Gucio01]

Ja mam inne zdanie

Myślę, że odpowiedź jest prosta, a przynajmniej dla mnie, świnka morska. Po pierwsze dobrze i łatwo można ją oswoić, nie jest taka płochliwa jak króliki

Świnka jest bardziej płochliwa niż królik, na samym początku jak podejdziesz do klatki świnki to ona ucieknie. A królik popatrzy się na ciebie i przyjdzie. Więc myślę Becia, że jest odwrotnie.

może tylko na początku.

Tak jak napisałam na górze. Świnka będzie się bardziej bać (ale to na początku) choć nie którym może to zastać

Co do klatki i wyposażenia myślę, że nic się nie zmienia, chociaż świnka lubi się wylegiwać na hamaku i potrzebuje domku, nie wiem jak to jest z królikami. Świnki potrzebują także wybiegu i dużej klatki.

Króliki bardziej są ruchliwe, królik to nie powinien być w klatce wo gule. No chyba, że potrzebuje skorzystać w kuwety, napić się czy zjeść z miseczki czy sianka. I jak już to potrzebują dużej klatki najmniejsza to 120.

Są przyjaznymi zwierzakami i lubią się przytulać.

Króliki nie lubią siedzenia na rączkach, ale za to liżą i same podchodzą do ciebie jak np. chodzą obie po domku.

Niezbędna jest wiadomo, opieka medyczna, jak u wszystkich zwierząt

Tak króliki nawet częściej chorują, to są bardzo delikatne zwierzątka. Trzeba z nimi uważać.

trzeba też obcinać im co jakiś czas pazurki i pamiętać o dobrej diecie.

Królikom bardzo szybko rosną pazurki, więc trza się nauczyć obcinać pazurki
Karma dla królików, jest bardzo ważna, królik nie może być za gruby i jak i za chudy. Tak jak świnka

Zapomniałam dodać, że świnki potrzebują towarzystwa tej samej płci, są nieszczęśliwe, kiedy są same.

Króliki też, ale króliką wystarcza też twoja miłość i to, że jest koło niego (robisz za takiego króliczego przyjaciela)

[vagina_denata]

Ja wybrałabym świnkę morską, bo są bardziej przytulaśnie i wydają mnóstwo różnych dźwięków podczas zabawy Bardzo ładnie wyrażają emocje.

Ale króliki chyba (?) dłużej żyją.

[Becia]

Według mnie świnki lepiej oswoić, np: kiedy je się woła to przybiegają. Moja kuzynka miała królika. Pamiętam, że nigdy nie można go było złapać, wszędzie kicał. Świnki morskie według mnie są lepsze, uwielbiają się do Ciebie przytulać i wtulać w to co miękkie. Gucio świnki morskie też liżą palce, nie tylko robią to króliki. Prosiaki nie są takie dzikie, u mnie Emil z Timkiem nie uciekają gdy chcę ich wyjąć, czy coś innego. Ja mam klatkę 100 dla dwóch świnek i taka im wystarcza (oczywiście plus wybieg). Przy króliku i to jednym, tak jak mówi Gucio potrzeba 120 i też wybieg. Gucio czyli pod jakim względem wolisz króliki od świnek? Bo z Twojej wypowiedzi wynika, ze jednak świnka jest lepsza.

Ja wybrałabym świnkę morską, bo są bardziej przytulaśnie i wydają mnóstwo różnych dźwięków podczas zabawy Bardzo ładnie wyrażają emocje.

O tak, kiedy tylko otworzę lodówkę, one wiedzą, że chcę im dać jeść, piszczą i kwiczą. Łatwo dowiedzieć się, o co im chodzi, zwłaszcza kiedy zasypiają Ci na kolanach.

[Tolek]

swinka! łatwiej ją oswoic nie wydaje sie tak duzo pieniedzy jest bardzo przyjacielska lubi sie bawic wydaje fajne odglosy a pozatym kupy krolikow troche smierdza a swinki nic nie czuc a jak tak to albo cos nie tak zjadla albo chora. a w kwesti wieku to nie wiem bo kroliki zyja tak okolo 7-6 lat swinka tez jakos tak ja t6am bym wziela swinke

[Damian_1]

Piszesz na forum o świnkach morskich, więc większość osób poleci świnki, ja tak samo, sam miałem taki dylemat, oba zwierzątka są urocze i podobne do siebie pod względem wielkości, koszty utrzymania też raczej podobne.
Są stadne i potrzebują towarzysza tej samej płci i tego samego gatunku.
Hmm ja nie miałem królika nigdy bo świnki są moim zdaniem fajniejsze ale z tego co wiem króliki bardziej lubią brykać, skakać itp.
Świnki to kochane przytulanki, oswojona świnka zasypia na kolanach, nie ucieka i podchodzi często do nas i wącha liże itp
Jednak pierwsze trzeba zdobyć zaufanie zwierzaka (zapewne z królikami będzie podobnie).
Zdecyduj się na 2 świnki albo 2 króliki tylko nie kupuj jednego królika i jednej świnki bo to nie zastąpi towarzystwa tego samego gatunku, mogą się nie dogadywać i wymagają innego pokarmu.

[Becia]

Zdecyduj się na 2 świnki albo 2 króliki tylko nie kupuj jednego królika i jednej świnki bo to nie zastąpi towarzystwa tego samego gatunku, mogą się nie dogadywać i wymagają innego pokarmu.

O tak, z tym się zgodzę w 100%.