Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Problem z połączeniem świnek skinny o przeciwnej płci

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
Awatar użytkownika
HP.Baxxter
Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 15 stycznia 2018, 10:04
Kontaktowanie:

Problem z połączeniem świnek skinny o przeciwnej płci

Postautor: HP.Baxxter » 15 stycznia 2018, 10:22

Witam.
Wiem że tego typu tematy były już poruszane wiele razy, lecz każdy problem jest inny i wyczytuje różne informacje. Raz że można łączyć tylko świnki przeciwnej płci, raz że tej samej. Proszę o wyrozumiałość.
Posiadam od roku samiczkę skinny i obecnie ma jakieś 15 miesięcy. Świnka jest bardzo mądra a w całym mieszkaniu czuje sie jak królowa :) wychodzi kiedy chce, do łóżka przychodzi codziennie o 7:00 rano i sie wtula, idzie sama pod lodówkę i piszczy jak chce jeść. Kupiłem jej ostatnio samca od osoby prywatnej gdzie żył również samotnie. Także skinny, jest młodszy - ma 9 miesięcy, lecz gabarytowo jest tak o 1/3 większy i bardziej masywny. Próby łączenia miały miejsce w tym jednym jedynym pokoju (kawalerka) gdzie zawsze wojowała moja samiczka. Z początku on był przestraszony, a ona bardzo ciekawa, lizała go i wąchała. Przez chwile nawet biegała za nim obskakując i obwąchując ze wszystkich stron. Po paru minutach rozeszli się, samca umieściłem w klatce samiczki, zaczął sie oswajać i czuć jak u siebie. Po umieszczeniu później samiczki zaczeli sie kłócić i gryźć że wyciągnąłem nowego samca. Po następnej godzinie próbowałem znów ich połączyć na podłodze, lecz polała sie krew. Samiec jest bardzo spokojny i potulny, zgrzyta tylko zębami kiedy widzi prowokacje samicy. W pewnym momencie ona zaczęła go atakować i samiec broniąc się ugryzł ją pod szyjką tak że polała się krew. Są to świnki bez sierści, więc proszę o pomoc czy jest sens ich jakkolwiek łączyć (jak tak to jak), by nie stało się nic gorszego ze względu na to jakie są delikatne. Samca miałem w planach wykastrować, ale na chwilę obecną nie wiem czy jest sens skoro mieliby się nie zgodzić. Obecnie samiec siedzi w dość dużym transporterze. Z góry wielkie dzięki! ;)


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Felaja4
Użytkownik
Posty: 65
Rejestracja: 14 grudnia 2017, 15:14
Świnki morskie: Mucia
Kontaktowanie:

Re: Problem z połączeniem świnek skinny o przeciwnej płci

Postautor: Felaja4 » 15 stycznia 2018, 16:27

Nie wykastrowanych świnek przeciwnej płci się nie łączy bo może dojść do niechcianej ciąży. Świnki się gryzą bo samiczka nie dopuszcza do siebie samca. Najpierw je wykastruj a potem łącz, a po kastracji i tak trzeba trochę poczekać bo samiec przez jakiś czas wciąż będzie płodny. Kto wie czy już nie doszło do ciąży, ale miejmy nadzieję że nie. Nie łącz ich znowu póki nie wykastrujesz samca, jeśli nie masz drugiej klatki to trudno samiec będzie musiał pomieszkać do czasu kastracji w transporterze i mieć regularne wybiegi( oczywiście samotne bez samiczki). I pod żadnym pozorem nie dopuść do tego aby przed kastracja świnki się spotkały, muszą być od siebie stanowczo odseparowane i oddzielone.


Świnki Morskie czyli Mali Terroryści :blush: Okupują nasze serca ;)

Awatar użytkownika
HP.Baxxter
Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 15 stycznia 2018, 10:04
Kontaktowanie:

Re: Problem z połączeniem świnek skinny o przeciwnej płci

Postautor: HP.Baxxter » 18 stycznia 2018, 13:42

Nie łącze już swinek, są w osobnych klatkach obok siebie. Postanowiłem wykastrować samca i zabieg jest w poniedzialek. Mam tylko pewne wątpliwości czy dobrze robię, czy nie lepiej poszukać mu nowego domku. W sieci ludzie piszą ze kastracja świnek nie wpływa na ich zachowanie tak jak u kotów itd. I to mnie martwi, ze ona go nadal nie zaakceptuje. Samiec generalnie ma łagodny charakter i bardzo spokojny, ona jest tylko agresywna kiedy go widzi na swoim terenie. Samiec jedynie ja prześladuje mając wiadomo na co ochotę;) chodzi od tylu oraz wydaje poważne dźwięki i pokręca tyłeczkiem. Nie dopuściłem do niczego poważnego ;) ona z reszta go od razu atakuje jak on ma takie zaloty. Wiec czy kastracja pomoże coś w kwestii akurat tego zachowania samca? Bo ogólnie rzecz biorąc jest bardzo spokojny i łagodny oraz poza takimi zalotami nic złego samiczce nie robi ani jej nie gryzie.



  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości

  • Dołącz do nas