Mam 3 chłopaków ale niestety jeden z nich-Antek odstaje od grupy ... nie dość ze jest agresywny w stosunku do kolegów to jeszcze gryzie mnie ... nie wiem co robić , ciagle kłótnie w klatce co prawda krew się nie leje ale dwie pozostałe świnki są normalnie zastraszone - przez agresywne zachowanie Antka tamte świnki po prostu zdziczały ... dlatego narazie zostały oddzielone ale nie mam pojęcia co dalej robić:( jak wychować takiego niegrzecznego swiniaczka ?
Dodam ze był taki od początku - a nawet jeszcze bardziej dziki , ani nie jest straszony , ma wsyztsko co potrzeba - No u mnie ma jak w raju ale jednak chciałabym żeby był nieco milszy dla kolegów No i dla mnie - chcoiaz żeby nie gryzł bo boje sie go wyciągać z klatki coraz bardziej !