Cześć, od paru dni jestem właścicielem świnki morskiej krótkowłosej.
Kupiłem jej oczywiście klatkę i wszystkie potrzebne akcesoria (dodam że jest to samica)
Problem zaczyna się tu kiedy biorę ją na rękę najpierw wydaję odgłosy, no właśnie... Jest to dziwny odgłos. Wydaje mi się
że jest to odgłos cichego gruchania lub klekotania zębami, natomiast wczoraj (dzisiaj to samo) zdarzyła mi się sytuacja że świnka złapała mnie tak mocno ząbkami że przegryzła mi skórę... Dzisiaj już nie tak mocno.
Dodatkowo przedwczoraj zesikała mi się na rękę.
Głaskam ją po nosku do głowy, od głowy do tułowia (nie na zadku) i trochę po bokach wtedy zaczyna to robić..
Dlatego zwracam się do was, czy jest to normalne? Prosiłbym również o podstawowe rady.
Mogę jeszcze dodać że jak mnie widzi to ucieka do domku ale czytałem że to raczej normalne na początku.
Aha i jeszcze jedno, na głowie ma wicherki przez co ma kawałek łysy, czy jest to również normalne?
Czytałem o łysinie dlatego pytam
Z góry dzięki za odpowiedź