Samiczka i samczyk razem.
: 16 lutego 2018, 12:21
Dzień dobry. Przed chwilą dołączyłam do forum, gdyż w chwili odpływu zdrowego rozsądku zdecydowałam się na przygarnięcie niechcianych świnek morskich. Świnki pojawiły się u nas 6 dni temu. Właścicielka zapewniła mnie, że mają około roku. Jest to samiec i samica, więc naszła mnie refleksja czy aby na pewno mogą mieszkać razem. Dowiedziałam się już, że samca należy wykastrować i zrobię to na pewno ale muszę poczekać aż dzieci wyzdrowieją, bo jesteśmy uziemieni w domu. Co niepokoi mnie w zachowaniu świnek to fakt, że gdy wyjmujemy je razem z klatki najchętniej wtulają się w siebie i kręcą dookoła wąchając się na wzajem. Czy to jakiś taniec godowy?
Zdaję sobie sprawę, że są przestraszone w związku ze zmianą miejsca zamieszkania ale staram się jak mogę umilić im życie. Świnki nie są agresywne ale wydają się nieco lękliwe. Samiczka chętnie siedzi na kolanach ale gdy jest dotykana piszczy jak o jedzenie. Nie wiem czy to oznaka, że lubi dotyk. Wydaje mi się, że nie. Proszę o pomoc, bo z takimi zwierzątkami miałam do czynienia 15 lat temu a chcę dla nich jak najlepiej.
