Strona 1 z 1

Łączenie świnek - cdn!

: 16 lutego 2018, 19:38
autor: niebieskasciana
Witam, to znowu ja :).
Pisałam wcześniej o problemach z moimi bobaskami. Za radą weterynarza włożyłam do jednej klatki przedzielonej na pół za pomocą kratki. Dziewczyny się wąchają, jedzą z jednego paśnika, który jest powieszony tak, że ma dostęp do niego jedna i druga świnka. Łysa, która była tą strachliwą, stawia się Puchatej. Kwiczą sobie i tuptają. Obydwie. Do weterynarza udam się za jakiś czas, ale chcę wiedzieć, co doświadczeni posiadacze prosiaczków sądzą na ten temat.

Z góry dziękuję za odpowiedzi!
Pozdrawiam :3

Re: Łączenie świnek - cdn!

: 21 lutego 2018, 14:19
autor: ahimsa
Hej, ja nie jestem aż tak doświadczona, ale widać postęp :) Trudno powiedzieć, jak się to przełoży na funkcjonowanie bez kratki połowicznej, ale jakoś raźniej chyba. U mnie jak postawiłam klatki tak, że się stykały to niestety świnki trochę gryzły pręty zgrzytając przy tym, więc jednak stoją ciut dalej od siebie. Pozdrawiam, ciekawe jak tam dalsze losy.

Re: Łączenie świnek - cdn!

: 19 sierpnia 2018, 15:41
autor: kwiatkowa
ja mam taką kratke i jest ok

Re: Łączenie świnek - cdn!

: 23 sierpnia 2018, 14:25
autor: Czesława
Ja mam moich chłopaczków od grudnia, wzięłam ich mieszkających razem w jednej klatce. Było dobrze do czasu. Po pierwszej krwi, po tygodniu dało radę na nowo połączyć. Latały razem po wybiegu, bo klatka została podzielona. Też do czasu. Znowu bitwa. Po jakimś czasie wzięłam ich na najbardziej neutralny teren - na dwór. Nie podziałało. Serce mnie boli, że nie chcą być razem, biegać, bawić się. Ale co ja mogę ? Mają klatkę modułową, 105x70cmm dla każdego, co dzień biegają po mieszkaniu, ale niestety osobno, na zmianę. Fakt, charakterki mają skrajnie różne, może to zaważyło że jak zaczęły dorastać, zaczęły się bójki. Taka i oto nasza historia :)

Re: Łączenie świnek - cdn!

: 26 sierpnia 2018, 10:23
autor: Tosia1
Ja bym spróbowała je ponownie połączyć w miejscu w którym jeszcze nie były. Oczywiście dużo miejsca i jedzenia, może jakoś pójdzie. Mam 3 świnki, żyły sobie razem do czasu, teraz dwie mieszkają razem a trzeci osobnik sam. Klatki są tak ustawione że świnki się widzą. Na wybieg pójdą razem we trójkę, ale długo nie mogą ze sobą przebywać. No cóż. Próbowałam je ponownie łączyć ale jakoś im to nie wychodzi. Spróbować zawsze można :) ale może być i tak jak pisze Czesława że misie się nie dogadają i będą musiały mieszkać osobno.

Re: Łączenie świnek - cdn!

: 29 sierpnia 2018, 15:16
autor: Czesława
HA, wczoraj ponowiłam próbę łączenia. Do bójki nie doszło, bo Czesio uciekał przed Rudym straszecznie szczękając zębami. Rudy też szczękał, ale szybko się uspokoił. A Czesio tak się zestresował, że jak go brałam na ręce do klatki, to mnie ugryzł, i to tak "na ostro". Zastanawiam się, czy można coś zrobić z takim wystraszonym Zołzikiem. Może mu jakąś pannę spróbować podsunąć? Czy to już taki aspołeczny typ ? Może ktoś z Was też ma taką "trudną" świnkę? Podzielcie się proszę uwagami. W gruncie rzeczy takiemu Zołzikowi też może być samotniesmutno ....... :(

Re: Łączenie świnek - cdn!

: 29 sierpnia 2018, 21:03
autor: ahimsa
Ale słodziutko wygląda... Na pewno ma też swoje radości... :)