Strona 1 z 1

dzika dzikuska

: 5 lipca 2007, 14:15
autor: loi
moja świnka to mały dzikus , tylko pierwszego dnia pobytu u mnie dała sie łapać teraz kuku chce tylko na podłogę tam jest szczęśliwa jak sie wybiega to daje sie głaskać . Nie mogę jej cały czas wypuszczać bo mam małe dziecko i wiecie jakie pomysły może mieć 2 latek :D , świniak kiedy tylko otwieram klatkę próbuje uciec , z rąk mi próbuje uciekać podskakując i łapiąc mnie ząbkami , ma już trochę dosyć bo jak nie siedzę koło klatki i z nią nie gadam to leży smutna na hamaku , nie wiem może czas na towarzysza ? ale jak dam jej druga świnkę to chyba jeszcze bardziej zdziczeje, nie potrafię jej nawet łapać :rozpacz:

Re: dzika dzikuska

: 5 lipca 2007, 15:24
autor: dirdib
majac druga nie powinna zdziczec.
wiesz moze ciagle jest cos co ja denerwuje ze nie moze czuc sie pewnie, bezpiecznie?
ja tylko tak mysle - to nie musi byc nic pewnego :hyhy:

Re: dzika dzikuska

: 5 lipca 2007, 15:34
autor: loi
:niepewny: na pewno ja denerwuje jak zaczynam panikować i biegnę z nią na rękach do klatki, chyba jestem jednak stworzona do zajmowania sie pasami nie świnkami :(

Re: dzika dzikuska

: 5 lipca 2007, 15:36
autor: dirdib
znam swinki co nie lubia byc na rekach, tylko daja sie dotykac po za klatka. a sama wejsc do klatki i wyjsc nie moze? pewnie mniej by ja to stresowalo

Re: dzika dzikuska

: 5 lipca 2007, 15:38
autor: loi
no może i tak tez robi ale np muszę jej podciąć pazury i mam wtedy wielki problem ,bo nawet jak siedzi na kolanach to od razu ucieka i zwiedza pokój bebok pieroński

Re: dzika dzikuska

: 5 lipca 2007, 15:39
autor: dirdib
no tak, pazury to trzeba czasem miec spokoj na wiercipiety

Re: dzika dzikuska

: 5 lipca 2007, 15:47
autor: loi
no i przede wszystkim trzeba sie ich nie bać :luka:

Re: dzika dzikuska

: 5 lipca 2007, 15:49
autor: dirdib
o kolezance to i tak radze pomyslec :D