Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Potrzebuje pomocy !!

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
Mary&Helenka
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 10 lutego 2018, 17:14
Kontaktowanie:

Potrzebuje pomocy !!

Postautor: Mary&Helenka » 14 maja 2018, 22:21

Moja sytuacja jest raczej nietypowa , więc muszę wam ja szczegółowo opowiedzieć . Chodzi o oswajanie świnek morskich . Więc zacznijmy od początku - mając jedna świnkę zdecydowałam się na druga. Kiedy już kupiłam druga świnkę zaczęłam zastanawiać się kiedy dokładnie się urodziła okazało się że ma 3,5 tyg. !!! To okropne , ale co miałam zrobić skoro ktoś już tak czy siak sprzedawał te świnki , a ja dopiero po jej zebraniu zaczęłam się zastanawiać . Świnka już troszeczkę się zaaklimatyzowala , więc chciałam je zapoznać . Niestety moja pierwsza świnka jest od niej z trzy razy większa i waży ok. 6 razy więcej , więc zapoznawanie ich na neutralnym terenie nic nie daje skoro moja świnka czuję się tak silna że potrafi na tej drugiej zacząć leżeć .Dzisiaj płakałam , nie mam pojęcia co zrobić , boję się że świnka jest osamotniona , bo przecież nie zastąpie jej mamy , a przyjacielka tego samego gatunku jest wobec niej chamska . Błagam pomóżcie


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
MixQQ
Użytkownik
Posty: 172
Rejestracja: 23 lutego 2017, 9:48
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuje pomocy !!

Postautor: MixQQ » 15 maja 2018, 11:57

Ma 3,5 tygodnia? Mama już nie jest jej potrzebna, świnki po urodzeniu oddziela się od mamy po 3-4 tygodniach. Także tutaj nie masz co się martwić. Co do samotności mogą żyć same. Świnka mojego kuzyna żyje tak już 7 lat. Mój były prosiak żył 5 lat. A obecny ma gdzieś inne świnki i jest typem samotnego wilka

Sam z zoologicznego wziąłem prosiaka i miał też tyle samo co Twój, no może z jeden miesiąc max. Teraz to już jest prawdziwa świnia a ma już ponad rok. Także spokojnie nic się nie dzieje


Awatar użytkownika
CaviaNilaiLusia
Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 8 stycznia 2018, 12:06
Świnki morskie: Lusia, Nila, Łatka, Lily, Dyzio, Maksio
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuje pomocy !!

Postautor: CaviaNilaiLusia » 15 maja 2018, 17:00

Nie martw się- mam świnki tylko 2 tygodnie starsze (i tu znowu dodam,że nie prowadzę pseudohodowli-to był wypadek) i Lily która siedzi z mamą też jest od niej o dużo mniejsza. Ale wiadomo- co mama to nie 'obca' świnka. Poczekaj, aż maluch podrośnie i spróbuj je ponownie połączyć :)

:naughty: :tooth:

mysiapysia
Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 27 lutego 2018, 23:39
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuje pomocy !!

Postautor: mysiapysia » 17 maja 2018, 0:02

Wiesz co, ja majac swinke 8 tygodniową dokupilam do niej 3 tyg samiczkę dla towarzystwa. Chcialam od razu kupic 2 ale jestem z malej miejscowosci i 2 razem nie bylo, kupilam jedyną i musialam czekac. Ta 3 tygodniowa "mala" początkowo dzikuska teraz po 2 miesiacach tak zdominowala tę wiekszą i starszą ze tamta ucieka przed nią i się chowa po kątach, mimo ze jest ze 3 razy wieksza....Zachowanie swinek czesto ulega zmianie, mala jest na razie niesiala bo to "nowy " teren i swinki musza sie zaklimatyzowac i dogadac, ale zawsze jest tak ze ustalaja hierarchie i jedna z nich w koncu musi dominowac, narzucac zasady np korzystania z zabawek, akcesoriow, misek itp (dla przykladu u mnie o dziwo ta dokupiona pozniej mala waleczna niunia rzadzi teraz w klatce mimo ze przez pierwsze 2 tyg z domku wychodzila tylko wciągnac sobie tam jedzenie i jesc po kryjomu:))Tez mi sie wydawalo ze starsza i wieksza swinka ją "zgnebi" ale po 2 miesiacach jest inaczej i ta wieksza sie jej slucha na kazdym kroku, doszlo do tego ze sie jej "pyta" czy moze wyjsc z klatki a jak mlodsza sie nie zgodzi to ta starsza wraca potulnie na swoje legowisko...


mysiapysia
Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 27 lutego 2018, 23:39
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuje pomocy !!

Postautor: mysiapysia » 17 maja 2018, 0:09

troche bledow stylistycznych mi sie wkradlo ale reasumujac mala swinka znalazla sie w nowym obcym otoczeniu i na pewno ją to przytłacza. Daj im troche czasu, jak najczesciej wyciagaj na tzw "wybieg" np miekki kocyk gdzie bedzie domek (nawet prowizoryczny z kartonu i wycietym okienkiem i drzwiami ale z miekkim materialem w srodku:)) i duuuzo jedzenia, najlepiej rozmieszczonego w kilku punktach zeby nie musialy sie o nie kłócic i martwic ze im zabraknie. Wyjmuj je tak jak najczesciej albo zdejmij pokrywe klatki i poloz obok np maskotki zeby mialy miekkie stabile podloze i same zaczely wychodzic. Ja tak robie, klade przysmaki, klade sie obok koca i same biegną radosnie, tak sie ciesza ze nie sa w klatce ze zapominaja o klotniach i zaczynaja momentami sie razem bawic.



Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości

  • Dołącz do nas