Strona 1 z 1

WOJNA SIÓSTR

: 6 czerwca 2018, 9:03
autor: PAOLKA
Cześć, jestem szczęśliwą właścicielką dwóch prosiaków skinny. Biorąc maluchy z domowej hodowli byłam pewna, że mam chłopca i dziewczynkę, więc po ukończeniu 5tygodni oddzieliłam chłopaka od dziewczynki, żeby nie było biedy.
Wczoraj na wizycie u wety dowiedziałam się, że ku mojemu zdziwieniu Benuś to dziewczynka. Tak więc mam dwie siostry.
Dziewuchy codziennie puszczane były na dywan, zawsze za sobą przepadały, chętnie spacerowały i siedziały razem na kolankach(oczywiście stale kontrolowałam, żeby nie doszło do zapłodnienia :lol: ). Wczoraj włożyłam dwa prosiaki do klatki, szczęśliwa że znowu będą razem, a tu wojna. Willma ciągle gania Megi, nie pozwala jej zjeść i wyjść z domku. Stwierdziłam, ze wojna toczy się o domek więc wstawiłam do klatki drugi(mam klatkę 120x60). Nic to nie dało..Stres mam nie z tej ziemi, bo dziewczyny które spędzały ze sobą każdą wolną chwilę, chętnie biegały się bawiły teraz toczą regularną wojnę. Martwię się szczególnie o Megi bo nie może wyjść z domku, żeby rozprostować nóżki a co mówić o jedzeniu.. Myślicie, że to chwilowe?

Re: WOJNA SIÓSTR

: 6 czerwca 2018, 9:36
autor: Kfiatkofska94
Mam teraz taką samą sytuację z moimi dziewiczynami... Chodzi tu o terytorium. Od specjalistów słyszałam że trzeba je rozdzielić i zamieniać świnki w klatkach aby nie przyzwyczaiły się do klatki i nie myślały, że to jej na własność... Spróbuj tak zrobić może coś to da. Później spróbuj stopniowo je łączyć. Pozdrawiam.

Re: WOJNA SIÓSTR

: 6 czerwca 2018, 17:31
autor: Moreni
Rozdziel je na kilka dni i przeprowadź poprawną procedurę łączenia na neutralnym gruncie - opisano ją choćby tutaj (choć może link już znasz, bo widziałam, że założyłaś wątek także na forum SPŚM) https://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum ... f=30&t=134