Samotny samiec - dokupić samca czy samiczkę?
: 12 lipca 2018, 22:04
Witajcie
Ostatnio dużo myślałam z mamą o zakupie świnki. Obie bardzo przeżyłyśmy stratę królika, a drugi był przygarnięty dorosły i ciężko nam się z nim dogadać, więc zdecydowałyśmy się na świnkę. Oczywiście kochamy królika, ale kontaktu z nim mamy mało. On żyje swoim życiem, nie interesujemy go
Chciałam kupić dwie samiczki, bo sporo czytałam o tym, że świnki powinny być co najmniej dwie. A dzisiaj mama zrobiła niespodziankę i przywiozła samca Ja akurat nie wyobrażam sobie oddania go, także stąd pojawia się moje pytanie, co robić?
Dokupić samca czy jest ryzyko, że się nie polubią i będą gryźć? A może dokupić samiczkę i wykonać kastrację samcowi? Chociaż bardzo się tego boję.
Nie chcę nic robić z dnia na dzień, bardziej myślę przyszłościowo. Wpierw muszę oswoić chłopaczka, niech się zadomowi. Myślę nad tym co byłoby dla niego lepsze. A może po prostu niech żyje sam? Ja i mama mamy sporo czasu by mu dotrzymywać towarzystwa.
Ostatnio dużo myślałam z mamą o zakupie świnki. Obie bardzo przeżyłyśmy stratę królika, a drugi był przygarnięty dorosły i ciężko nam się z nim dogadać, więc zdecydowałyśmy się na świnkę. Oczywiście kochamy królika, ale kontaktu z nim mamy mało. On żyje swoim życiem, nie interesujemy go
Chciałam kupić dwie samiczki, bo sporo czytałam o tym, że świnki powinny być co najmniej dwie. A dzisiaj mama zrobiła niespodziankę i przywiozła samca Ja akurat nie wyobrażam sobie oddania go, także stąd pojawia się moje pytanie, co robić?
Dokupić samca czy jest ryzyko, że się nie polubią i będą gryźć? A może dokupić samiczkę i wykonać kastrację samcowi? Chociaż bardzo się tego boję.
Nie chcę nic robić z dnia na dzień, bardziej myślę przyszłościowo. Wpierw muszę oswoić chłopaczka, niech się zadomowi. Myślę nad tym co byłoby dla niego lepsze. A może po prostu niech żyje sam? Ja i mama mamy sporo czasu by mu dotrzymywać towarzystwa.