Cavia.pl – świnki morskie

Witam, od juz okolo 2 miesiecy mam swinke morska. Ostatnio jednak zaobserwowalam u niej dosc dziwna zmiane zachowania. Na poczatku kiedy wyciagalam ja z klatki cieszyla sie, no wiadomo ze byla tez troche niepewna no ale nie to raczej przez to ze nie czula sie jeszcze do konca bezpiecznie. Potem wszystko bylo fajni, lubila kiedy z nia siedzialam, wyciagalam z klatki, lubila wycieczki po domu. Jednak od moze 2-3 dni prosiaczek zachowuje sie nieco inaczej. Kiedy przebywa poza klatka robi wszystko, zeby do niej wrocic, gryzie mnie, zebym zostawila go w spokoju. Jedyne co lubi robic poza klatka to lezenie na moim brzuchu. Kiedy jednak bawie sie z nim w klatce, glaszcze go, zachowanje pozostaje takie samo jak kiedys- jest zadowolony, pokwikuje ze szczescia, jest zaciekawiony. Czy swinka moze miec po prostu taki buntowniczy okres? Jest jeszcze mlody (nie wiem dokladnie ile ma lat, bo kupilam go w sklepie zoologicznym). Dodam jeszcze, ze mam kota, ktory czasem odwiedza mnie w domu (woli byc na dworze, ale kiedy jest zimno przychodzi do domu). Na poczatku nie wpuszczalam go do pokoju, ostatnio wpusilam go zeby zobaczyc jak zareaguje. Raczej nie stwarza dla swinki zagrozenia- przeciwnie- swinka jest wiekszym zagrozeniem dla niego haha. Ale moze to przez wlasnie nowego wspollokatora swinka tak sie zachowuje?
Z gory dziekuje

Jezeli nie chce to nic na sile. Mozliwe, ze z czasem znowu mu sie odwidzi.

Potrzeba czasu i obserwować, jak się dalej sprawa ma. Może świnka się przestraszyła kota, choć on jej nic złego nie zrobił. Że drapieżnik, większy, też na czterech łapach. Gdy kot był w pokoju, to świnka w klatce starała się uciec, schować czy patrzyła na niego blisko przy kratkach klatki?