Łączenie młodych samic - zachowanie świnki i wymogi dot. klatki
: 10 maja 2019, 12:21
Przejrzałam już kilka wątków na ten temat, jednak chciałabym przedstawić również swoją sytuację i poprosić o rady.
Od 2 miesięcy opiekuję się świnką, obecnie ma ok. 4,5 miesiąca. Mieszka w klatce 80x40, na wysokości 70 cm. W klatce ma kuwetę, 2 miseczki i hamak. Klatka ma otwierany bok i pomyślałam, żeby do tego boku dołączyć klatkę zbudowaną z kratek 35x35 C&C w układzie 2x1 wraz z podłogą, bo tylko na tyle mi stolik, na którym znajduje się klatka. Daje to dodatkową przestrzeń 70x35, co w połączeniu daje prostokąt 80x75. O tą 10 cm różnicę w długości się nie martwię, jedynie miejsca może ujmować kuweta, którą świnka musiałaby pokonać żeby przedostać się do drugiej części. Ale może to być i plus, bo rampa urozmaici trochę ruch świnki w klatce.
Stąd moje pierwsze pytanie: Czy tak skonstruowana klatka nada się dla 2 świnek?
Dodam, że daje również możliwość dużego wybiegu, może nie zawsze codziennie, ale kilka razy w tygodniu.
Drugie pytanie dotyczy samej świnki, przedstawiłam ją krótko na początku, teraz o jej zachowaniu. Nie boi się ręki, jest ciekawa i ruchliwa: biega, skacze, odzywa się, jednak łatwo ją spłoszyć. Myślę, że ma swój mały charakterek, potrafi mocno ugryźć przy okazji noszenia, najwyraźniej tego nie lubi lub jeszcze się nie przyzwyczaiła. Mam obawy, bo nie wiem jak by zareagowała na inną świnkę.
Jest jeszcze młoda - czytałam o sytuacjach gdzie problemy sprawiały starsze świnki które już się przyzwyczaiły do swojej przestrzeni, a jak jest z młodszymi? Czy 2 młode świnki jest dużo łatwiej połączyć?
Czy jak nowa świnka będzie młodsza (np. pierwsza 5 mies, nowa 2 mies) to ułatwi to ustalenie hierarchii między nimi? Poza moją sytuacją ciekawi mnie też czy to prawda, że świnki można łączyć niezależnie od wieku, zarówno rówieśników jak i dużo młodsze ze starszymi?
Wiem, że jak już łączyć to na neutralnym gruncie i dać im dużo czasu na poznanie, ale czy po tym jak będzie widać że się dogadują mogą ze sobą zamieszkać (w wyszorowanej klatce )?
Jeśli gdzieś popełniłam błąd, albo widać, że nie rozumiem jakiejś kwestii to proszę się nie bulwersować. Jeszcze nie podjęłam decyzji o przyjęciu 2-giej świnki, dlatego pytam Was o zdanie. Klatkę powiększam tak czy siak, mogę się potem podzielić co z tego wyszło. A kwestia samego łączenia też jest dla mnie ciekawa, dlatego chciałabym również powiększyć swoją wiedzę o świnkach w tym temacie. Choć moja świnka nie wydaje się osamotniona, to wiem, że wiele traci na braku towarzysza. Dziękuję, jeśli dotrwaliście do końca, ale temat za mną chodzi i jak to często bywa nie chce się odczepić
Od 2 miesięcy opiekuję się świnką, obecnie ma ok. 4,5 miesiąca. Mieszka w klatce 80x40, na wysokości 70 cm. W klatce ma kuwetę, 2 miseczki i hamak. Klatka ma otwierany bok i pomyślałam, żeby do tego boku dołączyć klatkę zbudowaną z kratek 35x35 C&C w układzie 2x1 wraz z podłogą, bo tylko na tyle mi stolik, na którym znajduje się klatka. Daje to dodatkową przestrzeń 70x35, co w połączeniu daje prostokąt 80x75. O tą 10 cm różnicę w długości się nie martwię, jedynie miejsca może ujmować kuweta, którą świnka musiałaby pokonać żeby przedostać się do drugiej części. Ale może to być i plus, bo rampa urozmaici trochę ruch świnki w klatce.
Stąd moje pierwsze pytanie: Czy tak skonstruowana klatka nada się dla 2 świnek?
Dodam, że daje również możliwość dużego wybiegu, może nie zawsze codziennie, ale kilka razy w tygodniu.
Drugie pytanie dotyczy samej świnki, przedstawiłam ją krótko na początku, teraz o jej zachowaniu. Nie boi się ręki, jest ciekawa i ruchliwa: biega, skacze, odzywa się, jednak łatwo ją spłoszyć. Myślę, że ma swój mały charakterek, potrafi mocno ugryźć przy okazji noszenia, najwyraźniej tego nie lubi lub jeszcze się nie przyzwyczaiła. Mam obawy, bo nie wiem jak by zareagowała na inną świnkę.
Jest jeszcze młoda - czytałam o sytuacjach gdzie problemy sprawiały starsze świnki które już się przyzwyczaiły do swojej przestrzeni, a jak jest z młodszymi? Czy 2 młode świnki jest dużo łatwiej połączyć?
Czy jak nowa świnka będzie młodsza (np. pierwsza 5 mies, nowa 2 mies) to ułatwi to ustalenie hierarchii między nimi? Poza moją sytuacją ciekawi mnie też czy to prawda, że świnki można łączyć niezależnie od wieku, zarówno rówieśników jak i dużo młodsze ze starszymi?
Wiem, że jak już łączyć to na neutralnym gruncie i dać im dużo czasu na poznanie, ale czy po tym jak będzie widać że się dogadują mogą ze sobą zamieszkać (w wyszorowanej klatce )?
Jeśli gdzieś popełniłam błąd, albo widać, że nie rozumiem jakiejś kwestii to proszę się nie bulwersować. Jeszcze nie podjęłam decyzji o przyjęciu 2-giej świnki, dlatego pytam Was o zdanie. Klatkę powiększam tak czy siak, mogę się potem podzielić co z tego wyszło. A kwestia samego łączenia też jest dla mnie ciekawa, dlatego chciałabym również powiększyć swoją wiedzę o świnkach w tym temacie. Choć moja świnka nie wydaje się osamotniona, to wiem, że wiele traci na braku towarzysza. Dziękuję, jeśli dotrwaliście do końca, ale temat za mną chodzi i jak to często bywa nie chce się odczepić