Odpowiedź jest prosta na to pytanie. Tak jak więzień opuszcza swoje kraty to potem gdy już udało mu się od nich uwolnić to na wolności spierdziela ile sił w nogach. Tak samo jest ze świnką. Poczuła się wolna od codziennych krat i chciała dać dyla tak szybko jak tylko potrafiła. - Proste.