Strona 1 z 1

Świniak morderca.

: 5 maja 2020, 23:06
autor: abaddon1991
Witam serdecznie. Mam problem ze świnkami morskimi i potrzebuję porady od kogoś bardziej doświadczonego, bo nie mam pojęcia co robić. Otóż, jestem posiadaczem 2 sztuk świnek morskich, dokładniej rzecz biorąc - samiczek. Razem są od lutego. Wszystko było do tej pory ok, bawiły się razem, siedziały w domku, jadły... i nagle ta młodsza zaczęła gryźć starszą, wygląda to groźnie, starsza ucieka jak może, a tamta ją goni i gryzie. Starsza uciekając zawadziła pazurem i całego zerwała. Od tamtej pory je oddzieliłem. Czy jest jakaś szansa na stabilizację sytuacji? Jeśli to zwykła walka o dominację, to czy tak właśnie wygląda? że jedna świnka jest przerażona i ucieka gdzie może uderzając ciałem o klatkę, a tamta chodzi za nią i gryzie? dodam, że szczęk zębów słyszałem 3m dalej...

Pozdrawiam.

Re: Świniak morderca.

: 5 maja 2020, 23:40
autor: MajaiRosie
Proszę nie używać słownictwa "posiadacz"- jesteśmy opiekunami, a zwierzęta to nie przedmiot ;) W jakim wieku są? W wieku 3-8 miesięczny następuje tkz. faza dojrzewania, gdzie często pojawiają się przypychanki i ustalanie dominacji. Opisz proszę dokładniej to zachowanie, w jaki sposób się gryzą- czy rany są głębokie, do krwi, czy jest po podgryzanie zadków? Jakie dźwięki wydają- gruchanie, popiskiwanie, czy szczękanie zębami? Wskakują na siebie? Nie zapominaj też, że są to samice- ruja pojawia się co kilka tygodni i trwa 1-2 dni. Podczas rui świnie naskakują na siebie, gruchają, kręcą zadkami, gonią po klatce. Kolejną kwestią jest złota zasada- nigdy nie rozdzielamy połączonych świnek. To zaburza całą równowagę w stadzie i niszczy ich relację. Każde rozłączenie sprawia, że kolejne łączenia będą coraz trudniejsze, a szansa na zgodę coraz mniejsza. Jakiej wielkości jest klatka?
Może za bardzo próbujesz personyfikować te zwierzęta? Gonitwy po klatce to norma, natomiast normą nie są głębokie rany do szycia. Świnki są zwierzętami bardzo ekspresyjnymi, zachowanie które wśród nich jest normalne, u ludzi byłoby koszmarem. Może to są zwykłe stadne zachowania, które nadinterpretujesz? :)

Re: Świniak morderca.

: 6 maja 2020, 7:59
autor: abaddon1991
Jeśli w jakiś sposób kogoś uraziłem słowem "posiadacz" to przepraszam. Gwarantuję, że moich świniaków nie traktuję jak przedmioty ;). Odpowiadając na pytania: Starsza ma około pół roku, młodsza urodziła się pod koniec stycznia. A to w jaki sposób się "gryzą" właśnie mnie zaniepokoiło. Wygląda to tak, że jedna ze świnek w przerażeniu ucieka i szczęka zębami, a druga po prostu za nią idzie, nie wydając żadnych dźwięków, tylko gryząc w momencie zapędzenia tamtej w kąt. Czasem ta która jest gryziona, wydobywa z siebie przedłużony pisk. Starsza nie chce walczyć. Ona po prostu ucieka. Boję się, że jeśli nie od ugryzień, to zrobi sobie krzywdę uderzając o klatkę. Boję się zostawić je razem, gdy ja jestem w pracy, albo śpię. Klatka ma wymiary 120x60x60 bodajże, może troszkę wyższa.

Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie.

Re: Świniak morderca.

: 6 maja 2020, 10:09
autor: MajaiRosie
W takim razie nie ma powodu do obaw. Rozdzielamy świnki tylko jeśli pojawi się krew. To może być ustalanie hierarchii, a może być rują- nie widząc zachowania na oczy cięzko mi stwierdzić. Nie ingeruj w takie zachowanie, nienaturalne rozdzielanie może tylko sprawę pogorszyć. Świnka dominująca będzie czasem odganiać słabsze, może przeganiać też je od miski- to całkowicie normalne zachowanie. Patrz tylko, że słabsza świnka je i pije, czasami w skrajnych relacjach warto podczas kolankowania dokarmiać słabsze osobniki. Piszesz, że boisz się zostawić je same- a nie widziałeś popcorningu? :D Przecież to jest dopiero gonitwa, odbijanie się od klatki, skakanie i przewracanie- z radości. To nie są całkowicie bezmyślne zwierzaki i krzywdy sobie nie zrobią.
Jeśli teraz są rozłączone, to musisz połączyć tak jakby się nigdy nie znały, zakładam że zasady łączenia znasz :)

Re: Świniak morderca.

: 6 maja 2020, 10:29
autor: abaddon1991
Dziękuję bardzo za odpowiedź :) Wystraszyłem się nie na żarty, po tym wyrwanym paznokciu u świniaka. Wszystko jasne. Temat można zamknąć.

Pozdrawiam