Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Nowy lokator - osowiała świnka

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
Dżini
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 4 stycznia 2021, 11:50
Kontaktowanie:

Nowy lokator - osowiała świnka

Postautor: Dżini » 4 stycznia 2021, 12:15

Witam. Od tygodnia córka jest posiadaczką świnki długowłosej. Nigdy wcześniej nie miałyśmy świnki i nawet zbytnio nie mogłyśmy się przygotować do jej posiadania-taki prezent od Mikołaja. Jest malutka i już podczas transportu nam się przeziębiła. Dostała już trzy dawki antybiotyku u weterynarza i jutro będzie ostatnia. Martwi mnie jednak jej zachowanie...jak ją wypuścimy z klatki w ogóle nie chodzi. Siedzi skulona w jednym miejscu. Po klatce również prawie nie chodzi. Do jedzenia nie podchodzi (jedynie kolba wisi przy domku i jest lekko obgryziona) je przeważnie jak jej się podsunie coś pod nos. Sika i robi kupkę w swoim domku i siedzi w tym. Czy coś z nią jest nie tak? Czy to przez to przeziębienie? Jak nauczyć ją sikac do kuwety A nie W domku?


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
MajaiRosie
Użytkownik
Posty: 525
Rejestracja: 28 sierpnia 2012, 21:10
Świnki morskie: Za TM: Rosie [*], Malibu [*], Pigwa [*], Baranek [*],
Moje stadko: Kahlua, Mercedes i Tequilla
Kontaktowanie:

Re: Nowy lokator - osowiała świnka

Postautor: MajaiRosie » 5 stycznia 2021, 8:59

To typowe zachowanie samotnej świnki. Nie ma stada? Pojedyncza nie będzie eksplorować terenu, będzie się bała, może przestać jeść i dużo chorować. To są zwierzęta silnie stadne.


korek
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 8 stycznia 2021, 9:20
Kontaktowanie:

Re: Nowy lokator - osowiała świnka

Postautor: korek » 8 stycznia 2021, 9:41

Tydzień czasu to za mało, aby - zwłaszcza młoda świnka była pewna siebie. Jest jeszcze przerażona nowym miejscem. Daj jej z kilka miesięcy.


Awatar użytkownika
MixQQ
Użytkownik
Posty: 172
Rejestracja: 23 lutego 2017, 9:48
Kontaktowanie:

Re: Nowy lokator - osowiała świnka

Postautor: MixQQ » 8 stycznia 2021, 13:24

normalne :) zgaś światło i zobacz jak będzie szaleć, w nocy są bardziej aktywne. Każda jest przerażona nowym miejscem, nowym otoczeniem, nowymi ludźmi. U mnie na początku tylko w nocy wychodziła i szalała po klatce bo przecież to słychać, w dzień jak się coś jej dawało do jedzenia to zabierała "łup" do pyska i czmychała do domku (pewnie dlatego, że jest tam nieco ciemniej i czuła się bezpieczniej) Wstaw jej tam domek(polecam drewniany) jeśli go nie ma - niech ma swój azyl.



  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości

  • Dołącz do nas