Cześć!
Miałam jedną świnkę, półtoraroczną, ale zdecydowałam kupić drugą, sześciomiesięczną. Jest u mnie od dziewięciu dni. Łączenie świnek poszło bez problemów, a jednak się kłócą. Jak mała zaczyna chodzić za dużą, to duża zgrzyta ząbkami i kwiczy. Potem mała również piszczy i zaczynają biegać po klatce i warczeć. Na szczęście nie biją się do krwi.
Warczą również na siebie, jak mała sobie leży w domku i duża do niej przychodzi.
Wczoraj widziałam, że Inka, ta starsza, weszła na pięterko a potem młodsza też przyszła, oparła się o Inkę i tak sobie odpoczywały. A dzisiaj rano jak wyjęłam domki żeby wymienić sianko, to znów się biły.
Czy powinnam je rozdzielić na pewien czas i ponownie je połączyć? Czy może to jest normalne i trzeba dać im czas?