Strona 1 z 1

Łączenie młodych świnek

: 12 września 2021, 20:50
autor: LLEA
Witam wszystkich jestem od kilku dni na tym forum i czytam wszystko co mi wpadnie w ręce. Od trzech tygodni mam swinke, samca. Ma około 6 miesięcy. W tym tygodniu chce mu przygruchac towarzyszą. Będzie z tej samej hodowli podobno nawet był z moją swinka w klatce w hodowli ( chociaż tutaj nie wiem czy to nie jest zagranie marketingowe). Są w tym samym wieku tej samej płci. Pytania moje są takie: obecnie Fred jest w klatce 80cm, czekam az dojdzie mi klatka 120cm. Mam też transporter. Czy podczas łączenia mam najpierw ustawić moja obecna swinke w swojej klatce, a nowa w dużej klatce obok i tak przez kilka dni, zamieniać ich w klatkach i dopiero wtedy połączyć na neutralnym gruncie? Czy może lepiej żadnej swinki nie wsadzać do dużej klatki przed połączeniem, ale w takiej sytuacji czy nowa swinke mogę trzymać przez czas łączenia w transporterze? Czy trzecia opcja: przywożę nowa swinke i obrazu obie łącze na neutralnym gruncie beż żadnego kontaktu przez klatki.

Inna kwestia czy każda ze swinek ma mieć swoj domek? Czy mogą być w jednym ( mam klatke z ferplastu z takim plastikowym domkiem pod schodami).

Będę wdzięczna za każdą odpowiedź. Jeżeli natomiast w innym wątku znajdę odpowiedzi na moje pytania proszę o odesłania. Pozdrawiam

Re: Łączenie młodych świnek

: 16 września 2021, 22:59
autor: Coffie i Toffie
Myślę że nie żadna nie powinna siedzieć w transporterku. Niech nową będzie w 120 a ta pierwsza w starej klatce. Domki powinny być dwa. Możesz zastąpić jeden domek hamaczkiem z piwnicą. Dobrze się sprawdza ale trzeba go prać raz w tygodniu. Dalej postępuj zgodnie z tym filmem a wszystko powinno być ok https://youtu.be/DC3JL9cnzNM

Pozdrawiam serdecznie i Powodzonka :D

Re: Łączenie młodych świnek

: 29 września 2021, 23:30
autor: LLEA
:) Jak długo może trwać docieranie się świnek? Połączyłam świnki myślę, że z sukcesem, są ze sobą 9 dni w klatce. Razem jedzą, razem śpią, aczkolwiek nadal się gwałcą, ganiają i przekomarzają. Zwłaszcza gdy puszczam je na pokój to zamiast korzystać i się bawić to tylko biegają za sobą i znaczą teren. Zastanawiam sie jak długo to moze jeszcze trwać, czy w ogóle one przestaną kiedykolwiek ustanawiać hierarchię?
Inna kwestią to taka, że młoda świnka jest u nas ponad 2 tyg i nadal jest totalnym dzikusem... postęp widzę tylko w tym ze weźmie przekąskę z ręki ale zaraz potem ucieka gdzie pieprz rośnie. Z pierwszą świnka poszło nam gładko już po kilku dniach sama się prosiła o pieszczoty, dlatego z drugą trochę zaczyna mi brakować cierpliwości :)