Mam od jakiegoś czasu prosiaczka który jest bardzo przyjazny. Ma dostęp do chodzenia po całym pokoju oczywiście pod moim nadzorem ale zauważyłam dziś że woli spać poza klatką niż w niej. Sprzatam u niego codziennie nie wydaje mi się by to było przez zapach
Czy to normalne? Czy może klatka mu nie opowiada? Powinnam go zmuszać to spania w klatce na noc czy pozwolić mu spać poza nią?