Świnki nie chcą się poruszać jeżeli puszczam je na ziemię

[Patryk]

Witam. Od nie dawna posiadam parę świnek. Tylko nie bardzo chcą się poruszać nawet jeżeli puszczam je na ziemię. Kładę je na ziemię to stoją w najlepszym wypadku porobią kilka kroków i na tym koniec. Nie wiem czy robię coś nie tak czy nadal się przyzwyczajają to otoczenia.

[MajaiRosie]

Boją się. Być może za krótko znają się, Ciebie, lub otoczenie. Może się nad nimi nachylasz, strasząc je. Może podnoszenie to duży stres. Może podłoże jest śliskie i boją się po nim chodzić?

[Patryk]

To jak mam pracować nad tym żeby się to zmieniło?

[MajaiRosie]

Nie wiem jak długo są u Ciebie, jak długo one się znają, jaki poziom stresu ogólnie mają w życiu.
Najlepszą radą to daj im czas, nie zmuszaj do niczego, jeźli chcesz by korzystały z wybiegu, to zostaw zabezpieczony podest na drzwiczkach w klatce, by mogły same wyjść, jak będą miały ochotę. Na wybiegu daj antypoślisgowe maty i kocyki i dużo dobrego jedzenia. Jak się ośmielą, to same po nie wyjdą

[Patryk]

Mam je od dwóch miesięcy i tyle też się znają. Myślę że poziom stresu jest dla nich różny raz większy raz mniejszy. Staram się parę razy dziennie wyciągać z klatki brać je na ręce żeby się przyzwyczajały.

[MajaiRosie]

Wyciąganie na siłe może dla niektorych pogarszać sprawę. Ja jestem zwolenniczką dawania im decyzji - jak będą czuły się pewnie, to same będą przychodziły do mnie. Jeśli nie ma potrzeby, to nie zmuszam

[Patryk]

Tylko z tego co czytałem to mogą przez to bardziej zdziczec

[MajaiRosie]

Nie ma czegoś takiego jak "dziczenie" u świnek domowych. Ogólnie większość z nich nie nigdy nie będzie uwielbiała kolankowania i przytulania, to są raczej zwierzęta do obserwacji. Oczywiście wyjątki się zdarzają, ale z tych kilkunastu świnek które się przewinęły przez mój dom, może 2 faktycznie lubiły ludzi i chciały być głaskane. I lubiły to od początku, były ciekawe ludzi - taki charakter. Te, które nie przepadały za moim towarzystwem, nigdy nie stały się milusińskie, bardziej znosiły cierpliwie moje głaskanie.