140x70 raczej przyjmuje się za minimum dla 2 samców, ale jeśli masz możliwości na większe, to im więcej tym lepiej
Raczej powinny być ustawione tak, żeby się nie widziały, nie czuły i nie słyszały - im mniej mają ze sobą do czynienia, tym mniej stresów. Chociaż wiem, że czasem to ciężkie, zwłaszcza w mniejszych mieszkaniach (jak np. w DT gdzie ma się po kilkanaście świnek na raz).
Wiem, że niektórzy mają też tzw. stada przez kratę, czyli połączone ze sobą klatki, tylko rozdzielone barierką gdzie oba stada się widzą i Podobno jest OK, ale ja nigdy tego nie robiłam i na moje oko to nie ma sensu - czy to nie jest frustrujące widząc innych i nie móc do nich podejść?