Ja dokupywałam drugą świnkę i było to dość trudne. Bibi nie chciał się pogodzić z myślą że będzie mieszkał z drugim intruzem!!!
Na początek wstawiłam orlandzia do małej klatki, tuż przy klatce Bibiego, tak żeby przyzwyczaił się do zapachu Oliego. Potem zamieniłam ich klatkami. No wiecie, że świnki zostawiaja zapachy. Bibi musiał się pogodzić nie z swoją ściółką. Potem ja i mama zabrałyśmy klatki i dałyśmy im razem pobiegać. Bibi trochę się jeszcze boczy, ale teraz są papużki nierozłączki, kiedy zabieram jednego, drugi piszczy rozkazując mi go natychmiast puścić
UWAGA! NIGDY NIE ZOSTAWIAJ 2 OBCYCH SOBIE ŚWINEK BEZ OPIEKI I NIGDY NIE WKŁADAJ ICH NA PIERWSZE SPOTKANIE DO KLATKI BO SIĘ POGRYZĄ!!!!!!!!!!!!!