Dziwne zachowanie

[czikuczikulinka]

no czasami zadzierając głowkę odpycha moja rękę policzkiem tak jakby (o ile tak to można opisać). ale czasami po prostu zadziera głowkę i tylko dotyka noskiem i czółkiem (o ile świnki mają czoła )do mojej dłoni jak go głaszczę. ale jak widzę, że mnie zaczyna odpychać to jakoś automatycznie zabieram rękę i ją wyjmuję z klatki - dla mnie to sygnął, że ma mnie dość i chce zostać sam w klatce, bez jakiś ludzkich łap.

[GalaxySparkle]

Ok. Jak odpycha, to b.dobrze, ze zabierasz, bo wlasnie to oznacza, ze ma dosc glaskania.

[czikuczikulinka]

zauważyłam jeszcze coś dziwnego co mój prosiaczek robi. Mianowicie: skacze po całej klatce i tak jakby wyciera pupe o podłoże... w sensie, że jak ja to nazywam "jeździ tyłkiem po wiórkach"... próbuje rozgryźć co to może znaczyć myślałam, że może ma jakieś zatwardzenie czy coś takiego, ale kupczy normalnie (tak mi się wydaje), kupki wyglądają normalnie (podłużne, nie zbyt suche, zbite - krótko wg. mnie normalne, zdrowe) ale to jego zachowanie jest dziwne i irytujące bo jeżeli oznacza, że coś złego mu się dzieje to bym chciała mu pomóc, a tak jak nie wiem co się dzieje to czuję się bezradna.

[GalaxySparkle]

To jest dopiero dziwne. Moja tez tak robi, tylko bez skakania po klatce, ale moja jest samiczka i myslalam, ze sie podciera w ten sposob. Kiedys mialam samczyka i tak nie robil, a przynajmniej se nie przypominam (ponad 10 lat temu). Poza tym, zachowuje sie normalnie, produkcja bobkow w normie. W przyszlym tygodniu zawoze bobki do badania przed ewentualnym odrobaczeniem, to moze wtedy cos wyjdzie.

[czikuczikulinka]

Myślałam o robakach ale poprzedni właściciel go odrobaczyl. Miałam kiedyś i samczyka i samiczke i żadne tak nie robiło. Jakby to było sporadyczne.... Ale on to robi dosc często - kilka razy dziennie. a może mój prosiaczek wyznaje gender i mentalnie jest samiczką? nie no, żartuje. Ale sie zastanawiam i myślę, że on może tak robi bo chce sobie "wytrzeć pupkę po kupczeniu"? Już sama nie wiem i wymyślam bzdury, ale wolałabym żeby to głupie wytłumaczenie było prawdziwe

[GalaxySparkle]

Moglo sie cos pojawic od ostatniego odrobaczania. Zapytam o to podcieranie, jak zawioze bobki do badania. Dam znac, czego sie dowiedzialam.

[czikuczikulinka]

Dzięki do głowy mi jeszcxe przyszło, ze moze to forma znaczenia terenu bo jak tak pojezdzi tylkiem po kocu na moim łóżku to unosi się intensywny zapach - ale nie zawsze.

[GalaxySparkle]

Ok, wiec zapytalam nasza pania weterynarz i dowiedzialam sie, ze najpopularniejsza przyczyna takiego podcierania sie sa robaki. Czekam na wyniki badania bobkow. Dzisiaj na maila mam dostac info, czy cos jest i przyjezdzac ze swinka na odrobaczenie czy jest czysto i tylko odbiore wyniki. Tez zbadaj swojego swiniaczka. Druga dosc prawdopodobna mozliwosc to uczulenie, ale skoro Twoj robi tak w wielu miejscach, to niezbyt prawdopodobne, ze wciaz ma do czynienia z alergenami.

[czikuczikulinka]

Wczoraj spędziłam z nim cały wieczór i dzisiejszy ranek i ani raz tak nie zrobił. Tylko jak wsadzilam go do klatki ze świeżym podłożem. Raz przejechał tylkiem po wiorkach i zaraz w tym miejscu nasikal. Ale zapytam się lekarza o to odrobaczanie co i jak bo i tak się muszę udać. Nie wiem czemu ale za każdym takim "pociągnięciem" tylkiem unosi się zapach (dla mnie nieprzyjemny) dlatego myślę ze to moze "znaczenie terenu" ale weta i tak odwiedze. Dzięki jeszcze raz

[GalaxySparkle]

Nie ma za co. U nas badanie bobkow wykazalo owsice. Jutro jedziemy na odrobaczenie. Zobacze, czy wciaz bedzie sie 'podcierac.'