
weeb pisze:Swojej świnki tego nie uczyłem, ale jednak była na tyle oswojona, że jak tylko była na wybiegu, chodziła za mną krok w krok. Może i zachwycało to wszystkich w koło, cieszyło takie przywiązanie, ale zbyt bezpieczne nie było. Trzeba uważać i na świnkę, i na siebie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości