Strona 1 z 1

Ucho .

: 5 maja 2011, 8:08
autor: Martex
Wczoraj zauważyłam, że jak moje świnki gruczały ( chyba wiecie o co chodzi, nie umiem inaczej tego powiedzieć) Miki stanął obok Lukasa i zaczął go gryźć w ucho. Tak po prostu. A Lukas go nie odpychał tylko grzecznie stał :? Przyglądałam się, co on mu robi, aby potem to tu napisać... Lukasik ma takie coś białe na jednym uchu i lekkie odciśnięcia zębów ... :(
Boję się, że coś mu się stanie, i będę musiała ich przedzielić... A tak to nie mogą bez siebie żyć. Jak wezmę jednego na ręce, to drugi kwiczy. Obawiam się, że Miki może mu odgryźć kawałek tego ucha, i co wtedy ? Zdechnie... ? :(

P.S. Jak brałam Mikusia do domu, to zauważyłam , że ma lekkie przecięcie na uchu, a to znaczy, że tamte starsze świnki musiały też go tam gryźć. Ale jakoś żyje i to mnie nieco uspokoiło, ale proszę o wasze porady...


Ojć, bardzo przepraszam, i proszę moderatora o przeniesienie tego tematu we właściwe miejsce - zachowanie :)

Re: Ucho .

: 5 maja 2011, 12:21
autor: Becia
To jest moim zdaniem normalne. Emil na samym początku też gryzł delikatnie Timka po uszku i nic takiego się nie stało. Teraz już tak nie robi i obie świnki siedzą grzecznie w klatce. Myślę, że nie masz się czym martwić. ;) Oto ugryzione uszko Timka:

Re: Ucho .

: 5 maja 2011, 15:51
autor: Martex
Tak, ale na początku zachowywały się normalnie. Ale dzięki za małe uspokojenie, Becia ;)

Re: Ucho .

: 5 maja 2011, 16:16
autor: Gucio01
Jak ja wzięłam Gucia do siebie to drugiego dnia go dokładnie obejrzałam. Też miał podgryzione ucho i rankę na końcu grzbietu ( no prawie na dupce tam po zaokrągleniu, nie umiem tego inaczej nazwać). Poszłam do weta i powiedział, że nic się nie stało. Mógł się pogryźć o samiczkę.... :roll:
Ale nie sądzę, że 2 lub prawię 3 miesięczna świnka podgryzła się o samiczkę?

Re: Ucho .

: 5 maja 2011, 16:26
autor: Martex
Ale najgorsze jest to, że Lukas się mu daje , 'lepsze' , że go to pewnie dlatego nie boli ;)

Re: Ucho .

: 5 maja 2011, 16:46
autor: Gucio01
No właśnie to po co się tu na marne martwić. Może to ich jakiś rytuał? A skont my niby wiemy co do siebie mówią świnki!? :lol:

Re: Ucho .

: 5 maja 2011, 19:55
autor: Martex
No w sumie tak... Nikt tego nie wie, tylko Dr. Dolitlle :lol:

Re: Ucho .

: 6 maja 2011, 13:44
autor: Becia
Martex pisze:Ale najgorsze jest to, że Lukas się mu daje , 'lepsze' , że go to pewnie dlatego nie boli ;)
No właśnie Timek to też tak czekał spokojnie, a Emil go gryzł (raz widziałam), może tu chodzi o ustalenie hierarchii? ;) Ucho jest mało unerwione i praktycznie takie ugryzienie nie boli. :)

Re: Ucho .

: 6 maja 2011, 18:26
autor: Martex
No, na szczęście ... Ale już zauważyłam , że się goi i Miki go nie gryzie, ale wiadomo, przecież nie widzę ich w każdą sekundę dnia...