Strona 1 z 4

Świeżo po zakupie..

: 26 września 2011, 19:45
autor: Zefir
Ok. południa dzisiaj zakupiłem sobie świnkę, sprzedawca powiedział że samiec (wydaje mi się że zna się na rzeczy).
Wpuściłem ją do klatki, do miski nasypałem jedzenia, do poidełka wody.
Świniaczek siedzi cały czas w kącie, jedynie co jakiś czas przejdzie na drugą stronę klatki...
Daje się głaskać, ale siedzi bardzo spokojnie, nie rusza się wcale.
Natki pietruszki nie chciał, świeżej sałaty też. Suchej karmy nie tknął, wody także.
Ogólnie jest bardzo smętny..

Co robić? Ile czasu potrzebuje na aklimatyzację? Czy jutro już mam go wyjąć z klatki? Jak go oswoić? Chciałbym go sobie wypuszczać z klatki i bawić się bez obawy, że się spłoszy i ucieknie..
Co poradzić na to że nie chce wcale jedzenia?

I jeszcze jedno pytanko: Ludzie często pisza, że aby nauczyć świnkę imienia trzeba ją przekupywać smakołykami.. może ktoś podać przykłady smakołyków? To jest np. kawałek marchewki?

Re: Świeżo po zakupie..

: 26 września 2011, 19:57
autor: Mango
Musisz poczekać, było już kilka takich tematów. Głaszcz ją, po jakimś czasie daj jej np. ogórka z ręki. Powoli będzie się oswajać. Pamiętaj aby nie robić gwałtownych ruchów. Po jakimś czasie zacznie jeść, nie martw się, jak zgłodnieje to wyjdzie i tyle.
Tak, nagroda to np.: marchewka, ogórek, pomidor, ale możesz go podać normalnie, bez jakiegoś "to w nagrodę". Lepiej nie ucz świnki sztuczek, to nie psy. Chyba, że chodzi o stawanie na łapkach, bo świnka sama z czasem zaczyna tak robić.


Ps. Jaką karmą go karmisz? I jak ma na imię świnek?
Pozdrawiam,
Mango :)

Re: Świeżo po zakupie..

: 26 września 2011, 20:17
autor: vagina_denata
Daj tej śwince czas... Nie molestuj jej na razie, nie podchodź do klatki. To normalne, ze jest wystraszona.
Ale gdyby do rana jedzenie nie zniknęło, to trzeba wybrać się do weta.

Re: Świeżo po zakupie..

: 26 września 2011, 22:58
autor: Konto usunięte
vagina_denata pisze:Daj tej śwince czas... Nie molestuj jej na razie, nie podchodź do klatki. To normalne, ze jest wystraszona.
Ale gdyby do rana jedzenie nie zniknęło, to trzeba wybrać się do weta.

Dokladnie,proponuje wlozyc do klatki plasterek ogorka,swinki przewaznie uwielbiaja ogorka,jesli to do rana nie zniknie lepiej nie czekaj,bo karmy mozesz nie zauwazyc ile ubylo

Re: Świeżo po zakupie..

: 26 września 2011, 23:12
autor: Damian_1
Tak czytam i czytam i nie napisałeś/łaś nic o sianie.
Świnka ma w klatce siano :?:
Jeśli nie to leć rano po sianko bo to podstawa diety świnek i muszą mieć siano 24h na dobe w klatce.
To dziwne że nie jeje karmy, wszystkie świnki jakie przybywały do mnie do domu już od pierwszych minut obżerały się karmą. Do warzyw i owoców musi się przyzwyczaić, być może pierwszy raz na oczy je widzi.
Co do wody to też musi sie nauczyć dopiero pić z poidełka.

Re: Świeżo po zakupie..

: 26 września 2011, 23:28
autor: vagina_denata
Świnka, która się boi nie będzie jadła. Trzeba ją zostawić samą.

Re: Świeżo po zakupie..

: 27 września 2011, 17:36
autor: Domino
Mój też nic nie jadł przez pierwszy dzień, dopiero z rana zauważyłem że zjadł kawałek papryki. :D

Re: Świeżo po zakupie..

: 27 września 2011, 19:03
autor: Zefir
W nocy nieźle szalał, zjadł pól miski karmy Versele-laga Cavia Crispy.
Do południa zjadł mała marchewke, później wziąłem go do zagrody, siedział w miejscu.
Ok. godzinę temu wziąłem go żeby posiedział na rękach, głaskałem cały czas, później postawiłem go na łóżku to już zaczął trochę sie ruszać. Jak znowu wziąłem go na ręce siedząc na podłodze to już schodził, ale chciał uciekać pod łózko, więc włożyłem go do klatki.
Po klatce już trochę chodzi, rzucił się nieźle na karmę, dostał jeszcze trochę sałaty.
Na noc wrzuce mu też sałate lub może sianko... nadaje się wysuszona skoszona trawa z ogródka?
I jeszcze problem picia pozostaje.. 2 dni nie ruszył wody, mam poidełko ciśnieniowe, coś takiego:
Obrazek
Próbowałem dać też z takiego z kulką (stare i przecieka, dlatego kupiłem ciśnieniowe) także nie ruszał.
Wodę z palca zlizywał, a z poidełka nie chce..
Może nalać do miski?

Jeszcze kilka pytanek:
>Da się jakoś zrobić zeby spał w nocy (albo przynajmniej nie wydawał odgłosów i jak najmniej chodził)?
Niestety, pokój dzielę z siostrą której najmniejszy hałas przeszkadza.. (np. chlupanie wody w akwarium)
>Jakie sztuczki można uczyc świnkę? W jaki sposób nauczyć?
>Jakie zabawki wrzucać do zagrody?
>> Świnkę można przekarmić?

Re: Świeżo po zakupie..

: 27 września 2011, 19:19
autor: Gucio01
Zefir pisze: dostał jeszcze trochę sałaty.

Z tą sałatą to radzę uważać. Nie za dużo.

Zefir pisze:>Da się jakoś zrobić zeby spał w nocy (albo przynajmniej nie wydawał odgłosów i jak najmniej chodził)?


Świnka to też takie nocne zwierzątko, świnka młoda śpi po 5 min. :D i potem sobie leniuchuje. Bez przesady świnka musi sobie rozprostować kości i coś zjeść.

Zefir pisze:>Jakie sztuczki można uczyc świnkę? W jaki sposób nauczyć?

Świnka to pies?! Możesz nauczyć robić stójkę i obrotu. Ale nie widzę potrzeby "tresować" świnki :D

Zefir pisze:
>Jakie zabawki wrzucać do zagrody?


Hamaki, różne tunele :D

Zefir pisze:>> Świnkę można przekarmić?

Kiedyś o czym takim czytałam, nie pamiętam czy na tym forum...
ale tak...

Re: Świeżo po zakupie..

: 27 września 2011, 19:25
autor: Zefir
Dzieki za odpowiedzi. Jeszcze ostatnie pytanie i temat do zamknięcia (o ile coś sie nie wydarzy).
Jakie swieże warzywa najczesciej podawać? Jak urozmaicić w zimie diete? Nie będzie możliwości dać świeżego warzywa..
I pytanie co do owoców takich jak jabłka, gruszki - dac normalnie ze skórką czy obrac? Pokroić na kawałki? Pestki sa szkodliwe?