Strona 1 z 2

gruchanie świnki na drugą

: 18 grudnia 2011, 15:18
autor: lord boss
Witajcie :)

W piątek kupiłem 2 śliczne rozetki. podobno mają około 3 miesięcy ale Pani w salonie zoologicznym nie była w stanie określić w 100% płci kudłaczy.
świnki są przeurocze ale mam pytanie. jedna jest większa i wydaje mi się że to samiec druga jest mniejsza mam nadzieje że to samica , co oznacza gruchanie większej świnki na mniejszą ?? jedna grucha ( wedle mowy świnek to nie podchodź ) a mniejsza spokojnie sobie kwika jak gdyby była zadowolona. świnki śpią razem wtulone w siebie w domku a czasem jak to określam się kłócą.
nie gryzą się tylko czasem jedna pogoni drugą. chwilowo trzymam je w akwarium 80x40 ale to tylko chwilowo bo jestem na kupnie klatki 120x80. czy to znaczy że kudłacze się nie akceptują czy tylko muszą ustalić hierarchię w nowym domu ??
pozdrawiam serdecznie

Re: gruchanie świnki na drugą

: 18 grudnia 2011, 15:30
autor: Laguna
mam nadzieje
Chyba nie chcesz powiedzieć, że chcesz rozmnażać? Akwarium, nie, nie, nie!!! Nawet na tymczas nie. Daj nam zdjęcia ich podwozia. Jeżeli to są świnki przeciwnych płci, będziesz musiał albo oddać, trzymać osobno- co nie pochwalam, albo wykastrować samca. Rozdziel je jak najszybciej, jak nie chcesz żeby samica była w ciąży.

Re: gruchanie świnki na drugą

: 18 grudnia 2011, 15:37
autor: Irulo
Co?! Masz nadzieje, że to samica? Chcesz je rozmnażać? Chyba myślisz jak dziecko, że samiczka i samiec będą sobie grzecznie siedzieli w AKWARIUM. Świnki w akwarium są bardziej podatne na przeziębienia, wyciągniesz świnkę przy otwartym oknie i pozamiatane.
Gruchanie nie oznacza "nie podchodź"!
Ona nie grucha, bo gruchanie oznacza zadowolenie. Świnki wydają ten dźwięk gdy dostaną swój ulubiony smakołyk, gdy się bawią, gdy się je głaszcze.
Szczękanie zębami -Dźwięk ten jest najczęściej wydawany gdy dochodzi do walki między świnkami. Jest on wydawany po to aby wystraszyć przeciwnika. Oznacza też irytacje i zdenerwowanie.

Re: gruchanie świnki na drugą

: 18 grudnia 2011, 15:58
autor: lord boss
Drogie Panie mniej agresji.
Po co te uszczypliwe komentarze?
Chyba świnki nie zachoruja jak będą 4 dni w akwarium ? Bo we wtorek ma przyjść klatka.
Dla mnie zadowolona świnka sobie kwika bo gruchanie to odgłos o niskim tonie.
Myślałem nad rozmnażaniem ale gdy będą to świnki odmiennej płci to jednak trzeba będzie wykastrować samca.
Dźwięk jaki wydaje ta świnka wedle strony z odgłosami oznacza zdenerwowanie.
Pozdrawiam

Re: gruchanie świnki na drugą

: 18 grudnia 2011, 16:29
autor: drelin
:)
Wrzuć zdjęcia to sie okaże czy to chłopcy:) albo idź do weta żeby określił płeć:) A sam nie widzisz czy to samo mają? :)

Re: gruchanie świnki na drugą

: 18 grudnia 2011, 16:34
autor: lord boss
Miałem je przed chwilą na ręku naciskałem delikatnie nad narządami i nic nie wychodziło :-P. Może za delikatnie. U drugiej tak samo.
Wracając do pytania co oznacza ten dźwięk wydawany na drugą? Dodam iż przy wydawaniu tego dźwięku cały prosiak drga.

Re: gruchanie świnki na drugą

: 18 grudnia 2011, 16:37
autor: drelin
A, to coś jak ruja, ale ruję mają samiczki... Może masz dwie panny? Nie wiem czy samce tak robią, bo nie miałam nigdy.
Świnie tez tak robią jak są zadowolone, przy głaskaniu, np.
Moja starsza tak łazi dookoła młodszej :)

Re: gruchanie świnki na drugą

: 18 grudnia 2011, 16:51
autor: lord boss
Tak, albo ją zaczepia i goni i wącha po kuperku albo burczy tak i bryka podskakuje biega.
Niestety w 100% nie wiem czy to panie czy panowie

Re: gruchanie świnki na drugą

: 18 grudnia 2011, 17:47
autor: kin28
Co do dźwięku: http://www.cavia.vel.pl/content/view/56/46/lang,pl/ ;) A co do płci: sprawdź jak najszybciej(lub tak jak piszesz: fotki, to inni sprawdzą).

Re: gruchanie świnki na drugą

: 18 grudnia 2011, 22:34
autor: lord boss
jutro zerknę jeszcze raz pod zadek i zrobię zdjęcie. gdzieś znalazłem inny słownik mowy świnek i ten dźwięk oznaczał nie podchodź. tak jak pisałem czasem przy wydawaniu tego dźwięku włącza się jej wibratorek i cała drga. później goni tą mniejszą i niucha jej pod zadkiem. czasem też zaczyna jej brykać i podskakuje i robi akrobacje i zaraża tym drugą więc nie wiem czy to zachęta do zabawy czy coś innego ?
btw. jestem moderatorem na dosyć sporym forum samochodowym i tam nie mamy takich wybuchów nerwowych do nowych.
forum jest od tego by pomagać innym. to co dla niektórych może być oczywiste dla innych może już takie nie być. ja zawsze zachęcam do spokojnego tonu wypowiedzi. gdybym znalazł sam odpowiedź na nurtujące mnie pytanie nie pisał bym tego tematu. kocham zwierzaki i chce dla nich jak najlepiej. nie wiem czy ktoś z was wsadzał by sporo kasy w przyjaciela chomika chcąc go ratować przed rakiem a na koniec usypiając małego przyjaciela bo zaczynał się męczyć. a koszt takiego uśpienia to 4 chomciaki.
pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję osobą które starają sie pomóc