Cavia.pl – świnki morskie

Witam, mam pytanie dotyczące zadka świnek. Moja starsza świnka od początku miała bardzo wrażliwy zadek. Wystarczy leciutko ją dotknąć a ona skacze jak szalona i ucieka broniąc swojej pupy jak skarbu hehe. Młodsza natomiast prawie wogóle nie ucieka jeśli się ją głaszcze po zadku. Jest u nas od niedawna i jeszcze się troszkę boi - może dlatego? Jak na początku była brana na ręce to cała "sztywniała" - ze strachu. Teraz jest już "rozluźniona", liże moje palce, widać, że już się mniej boi ale nadal nie reaguje nerwowo jak się zbliżam do jej zadka:-))) Dziwię się, bo zazwyczaj wszędzie piszą że dla świnki to jest "świętość". Może wy coś wiecie na ten temat?

nikt nie wie? ((((((((

To znaczy ja za bardzo nie wiem, o co pytasz. O to, dlaczego Twoja jedna świnka reaguje intensywnie na dotykanie zadku, a druga nie? Kwestia wrażliwości na takie rzeczy, przecież każda świnka, jak i każdy organizm na tej ziemi, jest inny, nie ma takich samych. Z tego powodu też świnki reagują różnie na różne bodźce. Moja świnka też nie jest jakoś bardzo wrażliwa na dotykanie zadku, lubi jak się ją głaska w tylnych rejonach grzbietu itd. Wszystko zależy od świnki.

Dla przykladu z 6 moich swin tylko 2 mozna glaskac po zadku,jedna wogole nie lubi byc dotykana gdziekolwiek ,reszta skacze jak pchla jak dotkniesz tylka

Może świnka jest nieśmiała lub ją boli zadek .

Ja bym to raczej ujęła jako czuły punkt Świnki, a przynajmniej niektóre nie lubią dotykania zadka, bo to dla nich ne przyjemne.
W gruncie rzeczy temat wyjaśniony.

A moja Glorcia nie reaguje zle. Grucha przy tym i kladzie sie wyciagajac lapki. Czy jak grucha i sie wyciaga to jest zadowolona ze sie ja tam glaszcze?????

Mój nie lubi jak is e go dotyka po zadku i rejony tyłeczka

Mój Pysio też nie lubi. Kwestia świnki.

Dołaczam sie do pytania . Moja swinka Krystynka lubi jak sie ją glaska pod brudką , w okolicach zadka nie bardzo ma taką reakcje jak tamte zaczyna skakac i takie tam ;D
Jak ją przyzwyczaić????